Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, potrzebuję diagnozy czy to normalne, czy to ##!$%@? czy #logikarozowychpaskow czy konieczny jest odwyk od wykopu.

Często czytam anonimowe wyznania i stulejarskie tagi, więc ekspozycja na tego typu materiały jest duża. Każdego dnia sypią się rakogenne wpisy o #tfwnogf prawictwie, roksach, depresji, wieszaniu się itp. i zauważyłam, że będąc w tzw. prawdziwym życiu, patrząc na ludzi, zastawiam się który z nich może być taką utajoną smutną żabą. Czy ziomek w autobusie mirkuje? A może ten co siedzi 2 rzędy dalej w robocie. Albo kolega student włóczący się po aghu. Nie ma to niby większego wpływu na mnie, ale poznając nowego człowieka (i będąc pod wpływem tych wpisów) zawsze się zastanawiam czy jest #!$%@?ą społeczną, czy złapiemy tę więź #!$%@? i śmiesznych obrazków?

Zastanawiam się czy nie powinnam wyjść z domu do ludzi, odłączyć wypok i zacząć biegać, bo chłonę zarzutki pisane pewnie przez 1-2 osoby i wydaje mi się potem, że takich jest więcej.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Mirki, potrzebuję diagnozy czy to n...
źródło: comment_o85SwDcVI7VQ10r7t49wz3TOHXhzGwn3.jpg
  • 9