Wpis z mikrobloga

Jak żyć! Jestem podwykonawcą jednej z bardzo znanych firm kurierskich. Szlak mnie trafia, człowiek wypruwa sobie żyły, jeździ od rana do wieczora, żeby coś zarobić, a tu wiecznie dokręcają śrubę, a to auto za stare, albo za brudne, albo buty nie takie jak mają być. Za ciuch i naklejki na samochodzie, chociaż to zajebista reklama dla firmy, trzeba płacić i to nie mało. Osiem lat w tym siedzę i na prawdę lubię tą pracę i ludzi których codziennie spotykam. Ale dlaczego te #!$%@? z kierownictwa coraz bardziej mnie do niej zniechęcają. Zaczynam tracić cierpliwość #kurier #praca
  • 7
@1boszcz: Jakie miasto? Masz swój samochód jaki model marka? Sam swego czasu myślałem żeby kupić busa i jezdzić dla DPD ale jako podwykonawca bo jazda na czyimś samochodzie to straszne murzynowanie
@1boszcz: Weź kilka aut, kilku kierowców, wówczas będziesz się może liczył na oddziale. Proponuje też zagadać z KSK regionu by zdobyć jakiś lepszy region, ale txo pewnie wiesz.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Manniieekk: Iveco Daily 2010r. Miasto 90 tys w Polsce B, nie chcę podawać więcej, bo znam przypadek kolesia, również z mojej firmy, który wrzucił anonimowo fote gdzieś na jakieś forum z patologii na magazynie, i rozwiązano z nim umowę, mimo ze nie było dowodów, że to on.
@madrzew: "weź", nie wiem gdzie ty żyjesz, ale ja nie z tych co w nie pewnej pracy od tak bierze na kredyt kilka
17 tylko w poniedziałki. 250-300km po górzystym terenie i średnio 50 doręczeń i 15 zbiórek jak na ten czas. dobrze że zimy lekkie. Ja już przywykłem do takiego czasu pracy i nawet da się z tym zyć. #!$%@? mnie tylko to że non stop co raz wieksze wymagania i noty za byle gówno