@Nasu: może trochę ale jednak produkcje zagraniczne (tak jak dla mnie niedościgniony The Herbaliser) stoją na bardzo wysokim poziomie i te samplowanie praktycznie z wszystkiego ;-) eh
@rrobot: Do takich jak Fatboy Slim to polaków dzielą lata świetlne. Może przez to, że u nas raz, że sprzęt był drogi, to jeszcze poszliśmy bardziej w rapy.
Ten album to jest majstersztyk i mistrzostwo świata. Zdecydowanie w moim TOP 20
https://youtu.be/7M1UJmfQ-Kk
Skoro jesteśmy w tym klimacie to polecam jeszcze produkcje od Kid Koala i Cut Chemist. :)