Wpis z mikrobloga

A Love Supreme ...czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka po wykonaniach/kowerach (najlepszych, najgorszych a czasem wręcz kuriozalnych) utworów uważanych za standardy muzyki rozrywkowej

#muzyka ... #jazz #coltrane

Info o utworze

dziś troszkę mniej typowo, zamiast pojedynczej kompozycji cała jazzowa suita w całości lub tylko w poszczególnych częściach składowych :)

dobór utworów oraz ich kolejność są mocno subiektywne (żeby nie powiedzieć przypadkowe)... utwór ten posiada jeszcze wiele wartościowych wykonań, prawdopodobnie też jakieś godne odnotowania pominąłem, jeśli brakuje twojego ulubionego doklej w komentarzu ...

<<<<>>>>>>>

John Coltrane - A Love Supreme cała suita, plus bonusy w postaci wykonań na żywo oraz nagrań alternatywnych, generalnie 1:50 h

Will Downing - A Love Supreme fajnie tanecznie

Gumball - A Love Supreme bardzo zacne organy, ogólnie bardzo, bardzo

Branford Marsalis - A Love Supreme 1. w sam raz do fotela na wieczór (piękne)

Ballistic Brothers - Love Supreme interesujące, taneczne

Kurt Elling + John Coltrane - A Love Supreme dziwnie, nie brzmi dobrze ale brzmi dobrze

Kevin Eubanks - Resolution jedna z części Suity w pięknym wykonaniu

Harry Manx - A Love Supreme i to fajne też, nie umiem opisać trzeba posłuchać

Alice Coltrane - A Love Supreme i żonka też fajnie acz mocno łamańcowo

Turtle Island Quartet - A Love Supreme zamiast wykonania wywiad o tym jak robili swoją aranżację smyczkową

José James - Resolution fajnie acz nie tak fajnie jak Eubanks

Morimura Quartet - Psalm fajnie sobie chłopaki grają, w sieci do znalezienia pozostałe części

Carlos Santana & John McLaughlin - A Love Supreme [a na front takie, bo lubię]
likk - A Love Supreme ...czyli #standardmuzycznynadzis ...czyli wycieczka po wykonani...