Wpis z mikrobloga

#sztukanadzis

Pieter Bruegel, Triumf śmierci, 1562, olej na desce, 117 cm × 162 cm, Muzeum Prado

Malarstwo Bruegela kojarzy się pewnie wszystkim z nudnymi lekcjami języka polskiego, rozpoczynającymi analizę motywów średniowiecznych/renesansowych. Chciałbym jednak, żebyście spojrzeli inaczej, dobrowolnie i bez nauczycielskiego przymusu na dzisiejszy obraz. Ze względu na niesamowitą (co właściwe dla Brueglów) szczegółowość i mnogość odrębnych scen rodzajowych, a przede wszystkim cały kosmos symboli, warto przyjrzeć się wszystkim elementom tego dzieła. Uderzyła mnie tu atmosfera bardzo podobna do surrealistycznych, koszmarnych wizji Zdzisława Beksińskiego: wydłużone postaci o potwornych, chudych rękach. Psy o zapadłych bokach i wystających żebrach, konie o długich szyjach i przerażonych oczach. Plastyczność scen zupełnego upadku. Kolorystyka, nadająca całości barwy chorej żółci, ziemi, rozkładu. To, co dziś moglibyśmy nazwać naiwnością w przedstawianiu perspektywy, potęguje nastrój irracjonalności, sennego koszmaru, wizji - wszystkie sceny mają miejsce w nieokreślonej (znów nasuwają mi się skojarzenia z Beksińskim) przestrzeni ograniczonej zamglonym horyzontem.


Ponieważ trudno dostrzec wszystkie elementy obrazu na mirko, zobaczcie pełną wersję reprodukcji na wikimedia:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/10/Thetriumphofdeath.jpg

#sztuka #malarstwo #smierc #bruegel
C.....l - #sztukanadzis

Pieter Bruegel, Triumf śmierci, 1562, olej na desce, 117 cm ...

źródło: comment_2rvpiop029JnSVnUuyN1Hs85VKHTlSf0.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
Uderzyła mnie tu atmosfera bardzo podobna do surrealistycznych, koszmarnych wizji Zdzisława Beksińskiego: wydłużone postaci o potwornych, chudych rękach.


@Cadael: Nie atmosfera podobna do Beksińskiego, tylko Beksiński podobny do. ;)

A Brueghel zawsze na plus. Przypominam, niedługo we Wrocławiu!
  • Odpowiedz
@Cadael: @edytq: Polecam twórczość Tomasza Beksińskiego, syna. Jego artykuły i recenzje muzyczne, tłumaczenia również to jest absolutny majstersztyk. Jest doskonały, błyskotliwy i naprawdę zna się na rzeczy. Jestem od długiego już czasu pod ogromnym wrażeniem, polecam i odsyłam, młody Beksiński to bozia rocka progresywnego, psychodelicznego i tak dalej.

[A Beksińskiego ma wytatuowanego na klacie mój współlokator. :D]
  • Odpowiedz
@edytq: nie wszystkie jego obrazy mogę z czystym sumieniem zjechać, ale generalnie straszne rzeczy się tam dzieją. niby są w jakiśtam sposób kreatywne, ale kreatywność, a poczucie dobrego smaku, to 2 różne rzeczy.
  • Odpowiedz
@cytoblast: a co ma poczucie smaku do dobrej sztuki? Bo o ile pamiętam, to niewiele. Przykład: Francis Bacon.

@edytq: to chyba też zależy od etapu twórczości, bo wydaje mi się, że lata siedemdziesiąte to majstersztyki. :) z drugiej strony ma też prace podobne do twórczości Siudmaka (który też jest nieregularny, ale przeważnie - kiczowaty w #!$%@?, za przeproszeniem)
  • Odpowiedz
@Cadael: ledwie liznąłem Bacona. Pojęcie "dobry smak" rozumiem bardzo szeroko, także jako sprawne operowanie, nazwijmy to, "brzydotą", czego Baconowi odmówić nie sposób. Natomiast przy obrazach Beksińskiego często mam wrażenie "niekontrolowanego" kiczu.

A Siudmaka dosłownie parę dni temu odkryłem, sprawdzając co mają na Polaków w wikipaintings i jednymi z kilku uwzględnionych tam malarzy byli właśnie Siudmak i Beksiński ;].

Z tymi etapami twórczości to coś może być, nie zwracałem do tej pory
  • Odpowiedz
@cytoblast: uważaj z wikipaintings, jeśli coś ci się spodoba, to spróbuj wyszkać tego obrazu na innych stronach - często wp nie oferuje dobrych reprodukcji (ciemne, małe, niewyraźne) i zdarza im się nieraz podawać nieprawidłowe informacje co do charakterystyki dzieła.

Co do Siudmaka - byłem kiedyś na wystawie jego rysunków, które były całkiem niezłe, zdradzały wykształcone rzemiosło rysunku technicznego. Większosć jego obrazów jest jednak dla mnie nie do przyjęcia :D
  • Odpowiedz
@Cadael: zdarzało mi się to stwierdzać ;), właściwie traktuję to głównie jako wygodną bazę początkową.

Te obrazy wyglądają jak coś, co mogłoby zostać wykorzystane jako okładka książki o tematyce wróżbiarsko-ezoterycznej.
  • Odpowiedz