Wpis z mikrobloga

Kremy do golenia są 100 razy lepsze od tych wszystkich pianek, które wcale nie nawilżają.


@piszczel:

Kupiłem bo mniej miejsca zajmuje i bardziej ekologiczne niż jakieś pianki do golenia.

Do zestawu brzytwa albo prlowska maszynka


@OKTMB:
A jakże by inaczej, ale plastikowa Wilkinsona, fajna rzecz, żyletka starcza na kilka ogoleń bez problemu, a na dodatek mało miejsca zajmuje i nie zaśmiecamy tak środowiska jak jednorazówkami.
@CaptainBryant: ja ostatnio ogarnąłem ciekawą rzecz. Zdarzyło mi się, że skończył mi się krem, zapomniałem kupić wcześniej, a że miałem pilną potrzebę się ogolić to użyłem zwykłego mydła. Powiem wam, że różnica dla skóry jest ogromna: zero podrażnień, zero pieczenia, zero wrażenia opuchniętej twarzy nawet to kilkunastu godzin, co przy wszelkiej maści kremach i piankach było normą (a nie mam skłonności do uczuleń).