Wpis z mikrobloga

Zwracam się z prośbą o pomoc. Zakupiony laptop przez internet przestał działać(najprawdopodobniej padłą matryca). Został wysłany na reklamację której sprzedawca miał na rozpatrzenie 21 dni roboczych. Mija już 30 a nie mam żadnej odpowiedzi na moje @ ani telefony których nie odbierają.. Co robić? Jutro mam zamiar dzwonić do sklepu a nie do serwisu na jakie prawa się powołać. Bardzo proszę o pomoc
#reklamacja #gwarancja #laptopy #prawo #prawokonsumenckie
  • 10
@wojtek-wojt: Podstawowa sprawa - jak nie upłynęło więcej niż 6 miesięcy od daty zakupu, trzeba było powołać się na niezgodność towaru z umową (ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej).
@wojtek-wojt: Sorka, ale tak nie da się Ci udzielić żadnej konkretnej porady. Nie wiadomo co wysłałeś, jak sformułowałeś żądanie. To że pismo nazywa się protokół uznania reklamacji przecież w żaden sposób nie przesądza na jakiej podstawie żądałeś naprawy laptopa. Sprzedawca nie może sobie domniemywać, że konsument korzysta z gwarancji.
Generalnie zapamiętaj na przyszłość: zgłoszenie reklamacyjne oparte na rękojmi, wyraźnie formułujemy żądanie (naprawa, wymiana, obniżenie ceny - wybierz jedno), 14 dni na
@obserwator_z_ramienia_uokik: dzięki wielkie za porady na przyszłość mam nadzieje, że nie będą potrzebne ale zapamiętam je. Tak to jest jak człowiek nie zna przepisów. Ale wracając do sprawy komputer wrócił od razu po postraszenie rzecznikiem(cud) i działa (cud 2). Nurtuje mnie tylko czy nie powinienem dostać jakiegoś formularza naprawy? Bo nawet nie wiem co nawaliło.