Wpis z mikrobloga

Właśnie obejrzałem Batman v Superman i powiem tylko, że tak dobrego filmu o superbohaterach nie widziałem od czasu Watchmen: Strażnicy. Ten mroczny klimat, ta muzyka, spowolnione ujęcia....po krytyce i nawet po "Człowieku ze stali" spodziewałem się mega gówna, a wyszło coś, co robi jak chce każdy film od #marvel. Oglądając Avengers, Iron mana czy Kapitana Amerykę mam wrażenie, że oglądam bardziej film max dla nastolatków (sugerowanie, że tak nie jest xD), no a tutaj czegoś takiego nie było. Ani razu nie miałem wrażenia, że jest jakaś cukierkowość i superbohaterowie traktują swoją rolę przez 90% czasu jak zabawę, co chwilę rzucając żarcikami. Mam nadzieję, że Wonder Woman będzie w podobnym klimacie z podobną muzyką.

Aha, no i owszem, jest sporo motywów z dupy, fabuła często się nie klei, antagoniści są kiepscy (głównie chodzi mi o tego bossa na końcu), ale to samo mógłbym zarzucić filmom Marvela.

#film #dc #komiks
  • 3
@aquaz: @Sihill_pl: Jestem laikiem jeśli chodzi o komiksy, kreskówki itd. Ograniczam się tylko do filmów. Dlatego w porównaniu do Marvela, to było mroczne i mnie się to podobało xD

Czytałem sporo komiksów od DC i pomimo, że są one zazwyczaj mroczniejsze tonacją od Marvela to tutaj ktoś przesadził z parametrami "mrok", "zło" i "szarości". Ogląda się to trochę jak Matrix gdzie na początku to robi wrażenie, ale im dalej w