Poznałem przez Tindera różowego 9/10 (10/10 to mit, nie istnieje) jeżeli chodzi o urodę. W dodatku jest szalenie inteligentna, co często nie idzie w parze z taką figurą i buzią i ma podobny charakter. Pisze pierwsza.
@lubietwarze: mieliśmy iść na piwo (sama powiedziała, że woli piwo na pierwsze spotkanie), ale ona mobilna, to będzie kawa. Nic zobowiązującego, więc nie ma nie wiadomo co ogarniać.
@lubietwarze: Ale to na pierwszą randkę. To dopiero spotkanie przedrandkowe. Znamy się tylko przez tindera, nie wiadomo czy się jedno spodoba drugiemu w rzeczywistości. Dopiero jeżeli obie strony wyrażą chęć ponownego spotkania po pierwszym spotkaniu, to znaczy, że można zacząć działać i uruchomić kreatywność ( ͡°͜ʖ͡°)
@Pooodi: Musisz uruchomić emocje. Jak będziecie tak siebie analizować to na chłodno nigdy nic się nie kalkuluje a Ty masz insta i widzisz co ona tam robi na tych zdjęciach.
@lubietwarze: Takie spotkanie przedrandkowe, to uzupełnienie brakującego elementu w przypadku randkowania online. Mam tu na myśli samo zapoznanie się. Jak poznasz dziewczynę w klubie, na imprezie, teatrze, gdziekolwiek i umówicie się, to znaczy, że przeszliście te fazę wzajemnej akceptacji.
Wiesz o co chodzi ( ͡°͜ʖ͡°)
@pilot1123: Gdybym miał w życiu patrzeć na to, co Mireczki wypisujo, to nigdy bym z piwnicy nie wyszedł (
Poznałem przez Tindera różowego 9/10 (10/10 to mit, nie istnieje) jeżeli chodzi o urodę. W dodatku jest szalenie inteligentna, co często nie idzie w parze z taką figurą i buzią i ma podobny charakter. Pisze pierwsza.
To najprawdopodobniej zarzutka, ale #czujedobrzeczlowiek
Dodatkowo podejrzewam że dla ciebie 9/10 dla reszty 6/10
Komentarz usunięty przez moderatora
@karpadoor: @galareta: @Pooodi: patrz jak koledzy próbują Ci pomóc "D
Wiesz o co chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pilot1123: Gdybym miał w życiu patrzeć na to, co Mireczki wypisujo, to nigdy bym z piwnicy nie wyszedł (