[s.....l]

Mrrr,uwielbiam dowiadywać się o takich szczególikach po tygodniu rozmów i jednym spotkaniu (nie licząc mijania się w pracbazie).
To już chyba zdrada,co ? Bywa i tak.

#podrywajzwykopem #logikarozowychpaskow i mój autorski #korpodryw

[d.....n]

@smutnyrobol: trzyma się jeszcze gałęzi i nie puszcza

[opinel]

@smutnyrobol: Nie jej wina, że nie rozumiesz, że "spotykać się z kimś" = być w związku.

[s.....l]

@opinel: bardziej spotykać się to jak kiedyś "kręcić"

[mersi]

@smutnyrobol: będzie boletz na boku

[s.....l]

@mersi: nie sondze

[D.....8]

@smutnyrobol: wyskoczyłeś gdzieś po robocie z koleżanką z pracy, która mówiła, że kogoś ma i liczyłeś na coś? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[s.....l]

@Damian1998: koleżanka wpadła do mnie do domu na kawę ale najpierw spotkaliśmy się przypadkiem w lokalu w weekend, nie liczyłem na nic (jakieś 10 lat różnicy) ale zdziwiło mnie to że mieszka z jakimś swoim i nie przeszkadza jej pisanie z gówniakiem z pracy majac swojego wybranka pod ręko o.O