Wpis z mikrobloga

@sens: No kurde, nie ja wybierałem miejscówkę. Poza tym jestem z pod Wawy, a jak wiadomo podwarszawska młodzież bawi się w: mirage, stodole, hulakula itp. Lepsze to niż Strubiny. Ja w ogóle nie jeżdżę po klubach, tylko jak muszę :P