[tajek]

Mirki, telefon zniknął gdzieś w domu - rozładowany.

Czy istnieje jakiś sprytny sposób na znalezienie go, oprócz przeszukania centymetr po centymetrze?
#kiciochpyta #telefony

[zaspiewamjeszczeraz]

@tajek: nie

[Vanir]

@tajek: przeszukanie milimetr po milimetrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aferaopis]

@tajek: no nie...

[tajek]

@aferaopis: @Vanir: @zaspiewamjeszczeraz: trochę lipa

[FotelPrezesa]

@Vanir: miał być sprytny, a nie dokładny...

[szad7]

zaginoł na zawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[B.....q]

@tajek: jeżeli pamiętasz kto był ostatnią osobą z którą komunikowałeś się przez telefon przed zagubieniem, to spróbuj skontaktować się z nią poprzez jakiś komputer i zapytaj czy z informacji przez ciebie przekazanych wynikało gdzie wtedy jesteś, np. "robię obiad w kuchni". I już będzie trop do kuchni :)

[tajek]

@Basteq: ta metoda nie pomoże, była impreza i ciężko wyciągnąć jakieś fakty z środka nocy xD

[B.....q]

@tajek: impreza :) to zmienia postać rzeczy. Zobacz pod i za meblami - wystarczy trącić nogą i pięknie leży pod np. kanapą :) (albo w niej pomiędzy siedziskami, oparciem...)

[kokrys]

@tajek: no to fajnych masz "kolegów" że Ci #!$%@? telefon.