Wpis z mikrobloga

Pytałem już was o to ostatnio ale niestety nikt nie udzielił odpowiedzi.

Jakie kroki rozwoju polecilibyście osobie, która chciałaby zacząć pracę jako operator/programista CNC? Jakie kursy odbyć, ile mniej więcej one kosztują i czy pozwalają one na znalezienie pracy zaraz po ich odbyciu?

Kiedyś opinie były różne - w Gliwicach znalazłem dość fajnie wyglądający kurs http://emt-systems.pl/kurs-cnc-programowanie-frezarek-numerycznych.html w myślę dość przystępnej cenie. Jedne osoby tutaj mówiły, że tygodniowy kurs nie pozwoli mi znaleźć pracę bo niby są jakieś kursy 2-letnie, których nie umiałem w ogóle znaleźć. Inni mówili, że wygląda obiecująco i warto spróbować.

Ma ktoś z tym jakieś doświadczenia?

Aktualnie mam stałą pracę jako serwisant/informatyk/technik utrzymania ruchu w firmie produkcyjnej ale niestety nie mam możliwości rozwoju(a wziąłem na siebie jeszcze dodatkowe obowiązki w firmie z zakresie różnego projektowania, zarządzania finansami działu itp.). Pochodzę ze śląska i jest naprawdę dużo ofert pracy z zakresu CNC w mojej okolicy.

Jedyne zastrzeżenie mam takie, że nie mogę pozwolić sobie na zatrudnienie na jakiś staż lub jakiegoś ucznia za 500-700zł bo mam już 23 lata i potrzebuję środków do samodzielnego utrzymania(aktualnie zarabiam od 2000zł do 2600zł).

#cnc #praca #pytaniedoeksperta #pytanie #kiciochpyta
  • 6
  • Odpowiedz
@Vojak: podstawą to dobre rozumienie rysunku technicznego oraz dokumentacji technologicznej, podstawowych określeń, znajomość dokumentacji technologicznej też spoko i to wszystko jest łatwe i do nauczenia w domu, później możesz szukać czegoś za psie pieniądze typu 1600 zł/msc gdzie Cię przyuczą pod jakąś konkretną obrabiarkę (w mikołowie były takie oferty) co troche trwa niestety. Nie wiem czy te kursy są wiele warte.. Skoro w ogłoszeniach zazwyczaj pisze 2-3-5 letnie doświadczenie :D Powodzenia
  • Odpowiedz
@Vojak: Ogarnij sobie mniej więcej rysunek techniczny i trochę teorii z obróbki skrawaniem, tak żebyś się orientował trochę wśród narzędzi. No i wysyłaj CV.... WSZĘDZIE. Nie patrz na wymagania doświadzenia, mi się udało załapać tak do pracy. Resztę przyuczą Cię już przy maszynie, a jak pokażesz że Ci zależy na tej robocie to i pracodawca wyśle Cię na jakieś kursy doszkalające.

  • Odpowiedz
@Vojak: jak masz te 2,5k teraz to lepiej się dobrze zastanów czy chcesz się w to bawić, na początku będziesz operatorem za 1600 pln, do programisty troche daleko, trzeba ogarnąć temat, narzędzia, technologia, parametry itd. Programista czy technolog też kokosów nie ma, do tego duża odpowiedzialność za to co się robi, stres, każdy najmniejszy błąd to kolizja i w najlepszym wypadku zniszczone narzędzie, ale może być też dzwon taki że obrabiarka
  • Odpowiedz
@Vojak: Będzie ciężko uzyskać ten pułap finansowy, który masz obecnie, w ciągu roku. Możesz też udeżyć w servisowanie maszyn, to może być ciekawe aczkolwiek mega stresujące. Jezeli sie upierasz przy operatorze no to niestety musisz zacząć od guzikowego, tylko trzeba dobrze wybrać firmę. Lepiej żeby serie były nie za duże, no i sropniowo sobie poznawaćsterowanie, oczywiście rysunek techniczny (ale to jest jedna cienka książka), potem jakiś CAM i szukać czegoś ambitniejszego.
  • Odpowiedz
@Vojak: Jeszcze się tym interesujesz? :)
U mnie to wyglądało tak: w maju poszedłem zapytać o pracę do pobliskiego zakładu meblowego, oczywiście myślałem że dadzą mnie na pakowanie czy coś w tym stylu, to duży zakład.
Gadka-szmatka z dyrektorem:
- Wykształcenie?
- Zawodowe i techniczne. Gastronomia.
- Czyli technikum skończyłeś? A jak z obsługą komputerów?
- Dobrze.
- No to fajnie, mam tu taką maszynę, którą będziesz sterować na komputerze, obrabiarka
  • Odpowiedz