Wpis z mikrobloga

@Tomm16: czekolady i dzien wolny :D

@Cockatrice: ja oddaje, moze nie bardzo regularnie, ale kilkakrotnie juz oddawalam. Mam nadzieje, ze komus sie moja krew przydala.
No i faktycznie milym dodatkiem jest wspomniany przez kolege wyzej ekwiwalent energetyczny, czy wolny dzien (a w krakowskim punkcie krwiodawstwa w 5wszk to jeszcze czesto daja jakies gadzety i koszulki), ale nie o to chodzi.
Warto oddawac :)