Wpis z mikrobloga

Hardłerowe świry, wiem, że temat poruszany wiele razy i pewnie zasilacz z czarnej listy, ale podpowiedzcie, na jakie partycje podzielić 256GB SSD i 1TB HDD, żeby w przypadku formata nie osiwieć. W tej chwili mam zajęte ok. 150GB na partycji systemowej i niecałe 100GB danych i robię co jakiś czas pełnego backupa na dysk zewnętrzny. Nie dość, że backup trwa ponad pół dnia, to przywracanie z niego kompa wcale nie jest szybkie i przyjemne.
Jedni preferują dodatkową partycję na programy, ale po formacie systemowej programy i tak trzeba reinstalować. Inni robią dodatkową partycję na obraz systemu po czystej instalacji, inni na obraz ze driverami i programami.
Co wy preferujecie? Jak dzielicie dyski, żeby w razie "W" powiedzieć "jebło to jebło, ze 15 minut będzie hulać od nowa"?

#pcmasterrace #komputery #pc
  • 2