Aktywne Wpisy
xena_x +30
Jak wyglądają randki z p0lakami:
- p0lusy zaniżają swój wiek. Jeśli typ ma wpisane w profilu wiek 30 lat, najpewniej ma o 3-5lat więcej, czesto również zdarzają się 40 latkowie którzy udają 30-latków. p0lusy na aplikacjach rankowych polują na młode dziewczyny. Chcieliby umówić się z kobietą do 25 lat. Jednak mają problem, bo takie młode dziewczyny chcą umawiać się z rówieśnikami maxymalnie 3 lata starszymi. Stare konie grubo po 30-stce notorycznie zaniżają swój wiek.
Na aplikacjach randkowych przekonują się ile prawdy jest w powiedzeniu, że facet starzeje się jak wino. Fakt jest taki że młode dwudziestolatki nie są zainteresowane staruchami grubo po 30 stce.
Dodatkowo są bardzo wybredni, ustawiłam sobie wiek 28 lat, liczba par spadła o 50% w porównaniu gdy miałam wpisane 23 lat. Mężczyźni z nowego pokolenia dużo częściej dają mi lajka chcociaż jestem starsza od nich o 5-7 lat. A te stare boomery w moim wieku lub starsi prawie nigdy nie dają mi lajaka, bo szukają młodszej.
- p0lusy zaniżają swój wiek. Jeśli typ ma wpisane w profilu wiek 30 lat, najpewniej ma o 3-5lat więcej, czesto również zdarzają się 40 latkowie którzy udają 30-latków. p0lusy na aplikacjach rankowych polują na młode dziewczyny. Chcieliby umówić się z kobietą do 25 lat. Jednak mają problem, bo takie młode dziewczyny chcą umawiać się z rówieśnikami maxymalnie 3 lata starszymi. Stare konie grubo po 30-stce notorycznie zaniżają swój wiek.
Na aplikacjach randkowych przekonują się ile prawdy jest w powiedzeniu, że facet starzeje się jak wino. Fakt jest taki że młode dwudziestolatki nie są zainteresowane staruchami grubo po 30 stce.
Dodatkowo są bardzo wybredni, ustawiłam sobie wiek 28 lat, liczba par spadła o 50% w porównaniu gdy miałam wpisane 23 lat. Mężczyźni z nowego pokolenia dużo częściej dają mi lajka chcociaż jestem starsza od nich o 5-7 lat. A te stare boomery w moim wieku lub starsi prawie nigdy nie dają mi lajaka, bo szukają młodszej.
![uncle_freddie](https://wykop.pl/cdn/c0834752/22abe8fe39292ac771739f876ff3baa573f1f4983c8a33f6dcfcd32feb4563aa,q60.jpg)
uncle_freddie +546
Bajerancki przejazd Anthony'ego Jeanjean oceniony na 93.76
MIRROR: https://streamin.one/v/257f01b5
#paryz2024 #paryz2024gif
MIRROR: https://streamin.one/v/257f01b5
#paryz2024 #paryz2024gif
![uncle_freddie - Bajerancki przejazd Anthony'ego Jeanjean oceniony na 93.76
MIRROR: h...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/6861f1891713e44f5831fb545f5ea14a10062c45aff511c8491f497ce0388fb9,w150h100.jpg)
- płacisz wysokie podatki
- w zamian za to dostajesz wysokiej jakości usługi publiczne
Założenie państwa liberalnego:
- płacisz niskie podatki
- gdy czegoś (lekarza, szkoły, drogi) potrzebujesz, to wtedy płacisz
Państwo opiekuńcze w praktyce:
- płacisz wysokie podatki
- dostajesz niskiej jakości usługi publiczne (lekarzy do których nie możesz się dobrać, edukację wyjęta z formaliny i zatkane drogi)
- ...i tak zapłacisz za nie jeszcze raz
http://www.wykop.pl/link/3293371/platne-drogi-ekspresowe-dla-osobowek-nowy-projekt-pisu-w-oplatach-za-drogi/
Co wolisz?
#ekonomia #4kuce #libertarianizm #akap #dobrazmiana
@bygsyti: Nawet to smieszne polskie to i tak milion razy lepsze niz zadne.
@Xianist: Moja teza brzmiała deczko inaczej. Nie obwiniałem bezdusznych ekonomistów, a doktrynę neoliberalną, która dość dobrze zadomowiła się w naszym myśleniu o ekonomii i państwie.
@M4ks: To Twoje zdanie.
@M4ks: jak tutaj dyskutować z czymś takim xD
@bygsyti: A konkretnie? Znam niewiele panstw gdzie praca jest praktycznie nieopodatkowana i dziwnym trafem wszyscy jakos emigruja do takiego UK z cholernie wysokim socjalem i podatkami a nie do Somalii gdize moga robic biznesy na swoich warunkach... dlaczego?
@MaIutkiCzlowiek: alez bardzo prosto - wytlumacz, dlaczego tak wiele ludzi zarabia akurat minimalna pensje. Wsrod tylu branz, doswiadczen, wyksztalcen, wieku, placi etc - ta sama, co do zlotowki pensja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dlaczego rozklad normalny zalamuje sie AKURAT przy tej wartosci.
@M4ks: gros przytoczonego okresu ma o wiele więcej wspólnego z etatyzmem, niż z kapitalizmem.
Proszę, abyś przeczytał mój główny wpis i moje wypowiedzi. Ja nie miałem tu zamiaru bawić się w wykłócanie się o wyższości czy niższości UK nad Somalią (bo to byłaby dość długa debata zahaczająca o kwestie gospodarcze, etyczne, polityczne czy nawet etniczne). Napisałem jedynie że państwo opiekuńcze w wersji pisowskiej wydaje się być co najmniej równie kosztowne co państwo tak drapieżnie kapitalistyczne że nawet za drogi trzeba osobno
@bygsyti: Ok, napisales truizm, ze lepiej byc mlodym piekny bogatym i zdrowym niz chorym brzydkim biednym i starym. Nie sposob sie nie zgodzic.
@M4ks: Jeśli przyznanie Ci racji ma sprawić że przestaniesz mnie męczyć, to w porządku: napisałem truizm że lepiej być pod rządami partii normalniejszej od pis.
@bygsyti: #czarnolisto, bo gdzie inaczej ludzi kierowac ludzi ktorzy pisza bzdury publicznie, a potem sie dziwia, ze ktos im odpowiada :D( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale spoko, masz farta. Nie mam czasu z Tobą obrzucać się błotem, dlatego dam Ci prewencyjne #czarnolisto i pójdę bo mam co robić ;)
( ͡º ͜ʖ͡º)
1. Ludzie chorzy także korzystają z ubezpieczeń. Nie mówię że ubezpieczenia dla nich (szczególnie obejmujące leczenie ich schorzeń) są równie tanie co ubezpieczenia dla ludzi normalnych, ale nie ma jakiejś zasady mówiącej że człowiek chory jest odcięty od ubezpieczeń.
2. Znaczna ilość chorób drogich i przewlekłych jest leczona w ramach prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Uprzedając pytanie "jak to?". Nowotwory i tym podobne nieszczęścia były i będą. Ubezpieczyciele ubezpieczają na ich okoliczność badając częstość/prawdopodobieństwo ich występowania (na tym stoi cały aktuariat). Tematem który jest obok jest to że ubezpieczyciel w ramach umowy z klientem może zobowiązać go do na przykład badań okresowych (bo taniej tego raka czy cukrzycę wykryć i leczyć wcześniej niż
The investigators wrote this in a memo about their findings:
A year-by-year analysis shows a significant increase in the number of coverage denials each year. The insurance companies denied coverage to 172,400 people in 2007 and 221,400 people in 2008. By 2009, the number of individuals denied coverage rose to 257,100. Between 2007 and 2009, the number of people denied coverage for