Wpis z mikrobloga

Mireczki dzisiaj ostatni dzień w dotychczasowej pracy. Przepracowane 2,5 roku w chusteczkowej atmosferze. Ostatnie 1,5 to istna męczarnia dzień po dniu. Wstaje rano i takie mam dziwne wrażenie że to jakiś ważny dzień. Włączam tv a tam nic nie mówią na głównej też nic. Wygląda wszystko na zwykły dzień. (,) Nikt sie nie cieszy tylko ja. Dziwne uczucie! #niewiejaktootagowac #pracbaza
  • 14
  • Odpowiedz
@th0r: wiem! Dlatego dla mnie to jest szczesliwy dzień!
@Dyktus dzieki kumplu! nie o plusy mi chodzi ; ) Chciałem podzielić się moim szczęściem. Pamiętajcie wszystko jest w waszych rękach i możecie coś zmienić! Teraz to wiem i nie ma co bać się zmian.
  • Odpowiedz
@Sirdis: autorze co to jest chusteczkowa atmosfera? Masz na myśli że było kiepsko tam, tak? Ja się cieszę razem z tobą, i gratuluję i trzymam kciuki. Też kiedys miałam taką pracę, i gdy już się zwolnilam uczucie ulgi i radości było nie do opisania.
  • Odpowiedz
@Amelie: czyli beznadziejna. Mamy (mieliśmy) mały zespół 4 pracowników. Trzy starsze wyjadaczki co to już nie miały ochoty pracować i ja młody co to powinienem siedzieć w kącie i się nie odzywać. Generalnie zero kontaktu i utrudnianie wszystkiego w pracy.
  • Odpowiedz
@Sirdis: gratulacje! Też mam w pracy chusteczkową atmosferę a pracuje nas w sumie maksymalnie 20 osób w biurze i poza. Takie coś wpływa na całe życie, ja po niecałym roku mam serdecznie dość tylko moich projektów mi strasznie szkoda - dużo w nie włożyłam energii. Jak to zrobiłeś?
  • Odpowiedz
@malutkaMi: Ja miałem fajnego szefa. Normalny człowiek z którym można się zawsze dogadać. Tylko współpracownice.... ehhh szkoda gadać. No i się to tak ciągnęło. W końcu powiedziałem sobie, że muszę coś z tym zrobić bo jeżeli w wieku 26 lat wstaję rano i mam dość to jest źle i trzeba to zmienić a to później rzutuje na całą rodzinę. No i tak oto dzisiaj się cieszę i patrzę z nadzieją, że
  • Odpowiedz
@Sirdis: ja mam niektórych współpracowników całkiem spoko i fajnie razem pracujemy ale za to szefostwo nienormalne, które wrzeszczy, poniża i obraża ale w taki sprytny sposób że zastanawiasz się czy nie mają racji bleh. Życzę Ci żebyś w nowej pracy miał inaczej!! Powodzenia :-)
  • Odpowiedz