Wpis z mikrobloga

@Lodomir: Na przełomie roku sporo mieszkań się zwalnia, ceny mogą trochę spaść ze względu na niższy popyt. Ja za czasów studenckich ugrałem spory pokój na dwie osoby, w dość fajnym mieszkaniu za 450 zł, bo kobiecie para wypadła - wolała dopłacać mniej do kredytu niż płacić całość raty.
@Lodomir: jesli szukasz pokoju lub miejsca w pokoju tylko dla siebie a nie masz jakis zajebiscie wielkich wymagan co do standardu i ceny to zawsze cos sensownego znajdziesz. ja raz dopiero po przyjezdzie w pazdzierniku zaczalem szukac i w kilka dni znalazlem. raz na przelomie luty/marzec szukalem i znalazlem pokoj za 550 ze wszystkim w dobrym standardzie 10 min od uczelni. jak mi sie zawsze smiac chce z wszystkich tych co