Wpis z mikrobloga

Tak sobie przeglądam zdjęcia na rzuconym w szafę starym telefonie i znalazłem coś smutnego.
Za czasów wczesnego liceum grałem w gry bitewne. Każdy większy ośrodek w kraju organizował przynajmniej raz w roku dwudniowy turniej rangi master, na który zjeżdżali gracze z całej Polski. Takie wydarzenia potrzebowały odpowiedniej przestrzeni, aby duża ilość osób mogła w dzień sobie pograć, w nocy przy piwku ponerdować, a później kimnąć się na karimatach. Z tego powodu częstym miejscem takich spotkań były zamykane na weekend szkoły, w których dyrektor za grosze udostępniał sale gimnastyczne. Jeden z takich turniejów odbywał się w stolicy, w szkole specjalnej dla dzieci upośledzonych. Przechadzając się po korytarzach natrafiłem wtedy na takie oto gazetki. Może to tylko przypadek i na ten weekend akurat zdjęli, bo w poniedziałek miało pojawić się coś nowego, ale i tak smutłem - tak samo teraz jak te 7 lat temu...
#sadstory #truestory #niepelnosprawni #zdjeciaztelefonu
Pobierz
źródło: comment_R42dIZLwkjPH7InxSXObrJl0Q0KtPKgl.jpg