Wpis z mikrobloga

Oddam pokój w dobre ręce. #wroclaw
Pokój dwuosobowy na ulicy Obornickiej przy skrzyżowaniu Broniewskiego / Żmigrodzka.
Lokalizacja wbrew pozorom dobra bo dojazd w każdą stronę, a i w środku nocy nie problem wrócić bo wiele autobusów zatrzymuje się przy tym skrzyżowaniu jadąc do zajezdni, a i nocny jest. Ogólnie dojazd wszędzie bezproblemowy (zwłaszcza do #pwr, wiem bo sam co dzień korzystałem, jest to w takim punkcie trasy, że są jeszcze ostatnie miejsca siedzące w jedynce), jak ktoś potrzebuje dokładniejszych informacji to objaśnię.
Cena jest w miarę przystępna - 450 czynszu + 100 zł zaliczek na opłaty (rozliczane na koniec umowy) za osobę, standard wg mnie bardzo dobry.
Wszelkich dodatkowych informacji chętnie udzielę.

Nie tylko ja na mirko uważam, że lokalizacja jest dobra, a co do warunków w pokoju w razie potrzeby też mam świadków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 28
  • Odpowiedz
@MichalQ20: same here, była jakas historia tego ziomka co dostał faktycznie z noża, ale to niby jakaś samoobrona była, zawikłana historia kilka lat temu. Ew dresy i starcie bloków, ale od kiedy koloło lindego wyburzyli rudere to nie widuje żadnych grupek, w nocy żywej duszy w zasadzie. W między czasie słyszałam kilka historii że ktoś dostał w ryj w rynku.
Nie wiem w którym miejscu Twój znajomy tam dostał w
  • Odpowiedz
@kwiatencja w rynku dostać w ryj to żaden wyczyn. Może ta największa patologia się wyprowadziła i jest spokojniej niż kilka lat temu, ogólnie dojazd do centrum bardzo dobry.
  • Odpowiedz
poprostu nie trafiłeś na odpowiednich ludzi.


@MichalQ20: taką gadką można polecieć do każdego osiedla we Wrocławiu.
Może poznikali, nie zapuszczałam się w rejony brązowych bloków wieczorową porą ale od niebieskich dawno nie widziałam żadnej grupy dresów
  • Odpowiedz
NIe uważam bym mieszkała na Psiaku bo ta wiocha(bo kiedyś to byla osobna wiocha ;p) jest oddalona ode mnie prawie 10km z Karłowic.


@kwiatencja: Psie Pole od XV wieku do 1928 roku było osobnym miastem. Wiochą (bo nie miastem) to zawsze były Karłowice
  • Odpowiedz
@Juzef karly były taka sama wiocha jak psiak xD tyle z mniejszym rynkiem/placem i bogatszymi domami xd nazywanie psiego pola miastem to też trochę na wyrost, miasteczko co najwyżej xd
  • Odpowiedz