Wpis z mikrobloga

#ld #dzienniksnow #swiadomysen #paralizsenny
Cześć mireczki! Właśnie odkryłem, że mój stary dziennik snów w telefonie jednak się nie usunął. Jedynie zamknąłem notes w onenote. Strasznie mnie to podekscytowało mimo że tam tylko kilka wpisów jest. Ale już miałem całkiem ciekawe sny i baaardzo mi się podobały bo to jest dla mnie strasznie ciekawe i inspirujące. Jak o tym teraz piszę to serce bije mi szybciej, wiecie, takie ekscytacja...
Ale... Z drugiej strony boję się paraliżu sennego... Raz CHYBA miałem. Ale wydaje mi się, że to był sen o paraliżu sennym. Leżałem w swoim łóżku, na szczęście żadnych pokrak nie było ale potem nie chciałem już zasypiać... Niektórzy tutaj nawet to lubią. Kto wie, w sumie też to jest dość ciekawe przeżycie...
Ld traktuję jako taką raczej ciekawostkę, będzie to będzie a nie to nie. Wcześniej do niego dążyłem ale teraz to raczej na zwykłych snach się skupiam...
  • 2
@adamak2k: Paraliż senny jest łatwo opanować, bo jesteś wtedy w pełni świadomy(nie tak jak podczas snu), więc wystarczy zauważyć, że to jest paraliż senny. Ja miałem jeden paraliż senny w którym leżałem na plecach i nic nie widziałem, nagle coś zaczęło się wspinać po kołdrze i nie mogłem się ruszać. Od razu skojarzyłem, że to jest paraliż senny więc wyobraziłem sobie, że to jest mój kot który lubi często tak sobie