Wpis z mikrobloga

Pomóżcie ludziska bo już nie wiem co jest grane. Pacjent cbr 600rr pc37b 2006. Gaśnie bardzo rzadko ale zdarza się i jest to mega niepokojące, gaśnie wszystko(cała elektryka łącznie z silnikiem) i ciężko wychwycić w którym momencie się to stanie. Martwię się tylko by nie stało się to przy wyprzedzaniu. Ostatnio od ostatniego zdarzenia zrobiłem około 600km.

Wymieniłem złączki przy stacyjce, przekaźnik, przeczyszczone zostały styki przy przekaźniku. I dalej dupa, dzisiaj akurat stało się to na A1 wjeżdżam na nią i ogień a motor się wyłączył, kulam się, manetka cała czas odkręcona i po chwili załapał(zawsze po chwili załapie z tego co zauważyłem. POMOCY

#mechanika #mechanikasamochodowa #motocykle #cbr
  • 23
  • Odpowiedz
@Wasky: @Jofiel: bylo od razu do mnie pisac. HISS gubi Ci zasieg z kluczyka. Tez to miałem. Pomoglo mocne powpinanie wszystkich wtyczek i umycie kluczyka (serio). Jak mniemam po czasie jak reka odgial wraca prąd i odpala
  • Odpowiedz
@Jofiel: to jest typowy objaw HISSa, który ma humory ;P kazda honda przynajmniej raz w życiu bedzie marudzila z hissem, w blejdzie'13 tez juz to przerabialrm :P
  • Odpowiedz
@Stitch: Odpalać, odpala zawsze. Tylko ten debil się wyłącza w czasie jazdy i to jest masakra. Najlepiej to go bym wypier.. w #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Wasky: teoretycznie jesli problem będzie sir nasilal i ponawial podskocz do aso po nowa pastylke (ten plastik z logiem w kluczyku) jest wymienny
  • Odpowiedz
@Wasky: no jak najbardziej, bo jak pisałem wyżej może to być tez juz pastylka do wymiany. A ja bym musiał w końcu sie do ASO wybrac po nowe... ;)
  • Odpowiedz
@Stitch: Jeden z plusów wersji amerykańskiej jest to że nie ma tego dziadostwa. Ok spróbuję z tą pastylką mam znajomka w aso. A wiesz czy da się go jakoś łatwo usunąć?? Nie mam już zaufania do hissa.
  • Odpowiedz
@Jofiel: @Szlaufman: @Stitch: Jednak to chyba nie immo. Owinąłem kluczyk folią i siniki ani elektryka nie zgasła. Jedynie nie chciał zapalić, kiedy został owinięty. To chyba nawet na logikę HISS komunikuje się z kluczykiem tylko podczas rozruchu. Później nie powinien się z nim kontaktować.

Więc jestem w kropce. Co tam może siedzieć za chochlik??
  • Odpowiedz
@Stitch: Tylko dla czego jak owinąłem kluczyk folią podczas pracy silnika, to nic się nie stało. A jak wyłączyłem zapłon i włączyłem, to rozrusznik kręcił ale moto nie odpalało. To by się kłóciło z ta teorią.

Więc może zbiera sygnał cały czas, ale silnika i elektryki nie odłączy.
  • Odpowiedz