Wpis z mikrobloga

Z garsoniery:

witam drogie panie . u nas był przypadek ,że gościu pierwsze zagadnął telefonicznie , czy może wpaść bo ma dość nietypową >propozycję .

no to wpadaj .

przyszedł ( z wygladu dość normalny, taki lekko po czterdziestce z obrączką na palcu ) i zapytał co robimy ze zużytymi >prezerwatywami , czy wyrzucamy od razu , czy może są w koszu - bo on chciałby je wylizać ( mówi to i spoglada na nas jak >zareagujemy ) . to jedna z dziewczyn mu mowi ze ma u siebie na pokoju w koszu kilka z zawartoscia . wiec on idzie z nia na >tej pokój , płaci jej , wyżera zawartość gum wywijajac je z lewej i prawej strony i chce żeby mu w tym czasie wytrzepać reka .

po kilku dniach znowu dzwonił i wypytywał czy nie mamy czasami czegoś swieżego dla niego .

i pomyslec że taki ktoś za chwilę bedzie k....a buzi żonie dawał czy wnuki całował


#roksa #niebieskiepaski
  • 4
  • Odpowiedz