Wpis z mikrobloga

Jak to się zaczęło? część trzecia i ostatnia

Wszystko zaczęło się od jednego gifa. Pewnego dnia, z nudów przeglądając 9gaga'a zobaczyłem całkiem zabawnego gifa (jest to kawałek filmu, gdzie małpa odgaduje kolejność cyfr, początek załączonego gifa). Gif ten był na stronie głównej, w dziale gorące, co znaczyło, że żeby się tam dostać musiał on spodobać się dużej grupie osób. Ta grupa osób była potencjalnymi odbiorcami gry Memo Monkey, która została zainspirowana właśnie tym gifem. Tak narodził się pomysł i 4 dni później gra była już gotowa i ruszyła w świat. Pewnie skończyła by jak jej poprzedniczki, gdyby nie to, że chwilę później zabrałem się za produkcję przerobionego, jak na załączonym obrazku, gifa. Po godzinie, wszystko było gotowe, wrzucone na 9gag'a. Jednak gif nie wszedł od razu w gorące. Został on przeze mnie wrzucony 7-8 razy, za każdym razem zdobywając około 60-70 głosów. Aż nagle, w niedzielę, kilka dni po publikacji, gdy wróciłem z treningu lacrosse i otworzyłem przeglądarkę, by jak zwykle sprawdzić jak się sprawy mają i zobaczyłem trochę więcej powiadomień niż zwykle. Jedno z nich brzmiało:

"Your coś is now in trending section"


Sprawdziłem. I rzeczywiście, gif miał już 600 głosów, a co chwilę przybywały nowe. W poniedziałek, po południu przyszła kolejna informacja:

"Your coś is now in hot section"


Głosów przybywało w tempie około 10 na minutę i po kilku godzinach było ich już ponad 7000. Wszystko fajnie, ale najlepsze z tego wszystkiego było to, że co chwilę pojawiały się komentarze:

"What game is it?"


Oczywiście ochoczo na nie odpowiadałem, chwaląc się swoją produkcją. Ten szał trwał jakieś 2-3 dni, w ciągu których liczba pobrań osiągnęła 2300. Potem zaczęło się uspokajać.Pobrania nadal rosły, jednak już znacznie wolniej by po tygodniu zupełnie wyhamować.

Bilans na ten moment:

GIF na 9gag'u - 26 669 głosów

Memo Monkey- pobrania - 2773

Dlaczego pobrania się zatrzymały mimo, że w najlepszym dniu gra została pobrana ponad 1000 razy? Dlaczego nie było sukcesu na dużą skalę?

Społeczność 9gaga jest bardzo zróżnicowana i niestety wszyskie pobrania zostały podzielone pomiędzy użytkowników różnych krajów. Rankingi najlepszych nowych aplikacji Google Play są budowane na podstawie pobrań z każdego kraju oddzielnie i na moje nieszczęście w żadnym nie zdobyłem tyle by załapać się chociażby do TOP10. Te miejsca już gwarantują znaczną ilość pobrań organicznych (czyli takich, gdzie ktoś po prostu przegląda sobie sklep GP, znajduje naszą aplikację i bezpośrednio instaluje) bo przecież komu chce się scrollować te rankingi. Sam zawsze patrzę jedynie na najlepsze pozycje.

Jakie są wnioski?

1. Przeglądanie stron typu 9gag i kwejk wcale nie musi być stratą czasu, wręcz przeciwnie, może być źródłem inspiracji.

2. Warto robić aplikacje kierując się obecnym trendem w internecie (dla przykładu, ostatnio internet podbija film z jakiegoś programu śniadaniowego, gdzie nie udaje się sztuczka magiczna i gość "przebija" prezenterce rękę gwoździem. Ktoś już stworzył grę z podobiznami postaci i mechaniką polegającą na powtórzeniu tej sztuczki bez wbicia sobie gwoździa w rękę. Piszą o tym różne media, a co za tym idzie popularność gry rośnie i to bez wysiłku).

3. Gif to super metoda darmowej promocji, jego obejrzenie zabiera mniej czasu niż obejrzenie trailera gry, a może przekazać użytkownikowi nawet więcej informacji i skuteczniej zachęcić do zagrania.

4. Nawet słabszą aplikację da się wypromować w ten sposób (Memo Monkey ani nie jest szczególnie oryginalna, ani wciągająca, a jednak dzięki gifowi przyciągnęła całkiem pokaźną grupę osób).

Tyle, jeżeli chodzi o historię. Jakie mam teraz plany na przyszłość? Jeżeli chodzi o facebooka, będę teraz wrzucał merytoryczną treść, oraz informacje na temat bieżących zajęć odnośnie programowania (czego się uczę w danym momencie, nad jaką grą pracuję).

Jeżeli chodzi o samo programowanie, to własnie jestem w trakcie tworzenia kolejnej rekreacyjnej gry, dzięki czemu nauczę się korzystania z silnika fizycznego box2D, z którego korzysta np. wszystkim znane "Angry Birds". Będę wrzucał jakieś gify dotyczące gamplayu i informował jakie mam pomysły na marketing.

To tyle na dzisiaj, nareszcie skończyłem podsumowanie dotychczasowych osiągnięć i wreszcie można skupić się na teraźniejszości :) Więc zapraszam do dalszego obserwowania moich poczynań i życzę dobrego wieczoru!

#lefthandfreestudio #gamedev

Po resztę, jak zwykle zapraszam na facebooka:

Left Hand Free Studio na Facebook'u

i Twittera:

Left Hand Free Studio na Twitter
Odcien_Trawiastego - Jak to się zaczęło? część trzecia i ostatnia


Wszystko zaczę...

źródło: comment_qujHjcghj6tWRVlh5vM94rdwMML8YE8A.gif

Pobierz
  • 4
@Odcien_Trawiastego: Ciężko określić, całość wywołuje takie wrażenie, coś jak rusek mówiący po angielsku na serwerze CSa.
Najbardziej wyróżnia się chyba „give”, którego (jeśli się nie mylę, sam nie jestem magistrem angielskiego) w tym znaczeniu się nie używa. Walnąłbym tam „can/will you remember”.