Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki i Mirabelki,

jesteśmy pierwszym sklepem ,który prowadzi sprzedaż skarpet w modelu subskrypcyjnym.
Chodzimy w nich praktycznie każdego dnia, ale mimo to o nich nie pamiętamy. Zapewne każdy z nas spotkał się z sytuacją, że w szufladzie nie ma żadnej świeżej pary, a w okolicach łóżka walają się pojedyncze, dziurawe sztuki.

Bez kurierów, paczkomatów i organizowania dnia pod odbiór przesyłki. Skarpetki co miesiąc trafiają do Waszych skrzynek pocztowych :)

Z okazji naszego pierwszego wpisu robimy #rozdajo , wśród plusujących za pomocą mirkorandom wylosujemy 3 osoby które otrzymają od nas plan 3 miesięcznej subskrypcji skarpet wybranych naszej oferty (dwie pary).

LOSOWANIE we wtorek o 21:00, udział biorą wszyscy z dłuższym stażem od nas. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Więcej informacji znajdziecie tutaj:

ABOUT
SKLEP
FEJS

#zadarmo #szopskrybuj
Szopsox - Cześć Mirki i Mirabelki,

jesteśmy pierwszym sklepem ,który prowadzi sprz...

źródło: comment_BjXQMybvZGUua4CLAZVgy4RvqDHsaENo.jpg

Pobierz
  • 125
  • Odpowiedz
@Szopsox: Subskrypcja skarpet, zgniłem. Za 29,90 dostanę 2 pary skarpet co miesiąc, podczas gdy równie dobrze mogę kupować na allegro polskiej produkcji, całkiem dobrej jakości skarpety za mniej niż 1,5PLN i je codziennie wyrzucać po użyciu. Chyba że to jest cena 29,90 za cały rok czyli 24 pary, wtedy spoko, choć też nie jest to jakiś zabójczy deal.
  • Odpowiedz
@Dzordz: Skarpety są jednolite, bez wzorów. Wybór jest jeżeli chodzi o rodzaj skarpet. W naszej ofercie są nie tylko czarne, zapraszamy na strone ;)
  • Odpowiedz
@Szopsox:

Bez kurierów, paczkomatów i organizowania dnia pod odbiór przesyłki. Skarpetki co miesiąc trafiają do Waszych skrzynek pocztowych :)


Nie wzieliście pod uwagę kwestii braku listonoszy, u mnie od maja nie noszą listów, bo nikt nie chce pracować.

Pomysł ekstra ale perspektywa latania na pocztę po skarpety niespecjalnie mi leży. Wolałbym już mieć dostarczone co miesiąc do paczkomatu i przynajmniej pewność, że dojdzie i nie będę musiał stać w kolejce
  • Odpowiedz
@Szopsox: inkubator akademicki widzę dał kasę? Tylko szkoda, że to mega słaby pomysł. Gdyby się okazało, że można kupić cały pakiet bielizny + podkoszulki dobrej jakości, w niezłej cenie to jeszcze może. Ale co za problem iść do dowolnej sieciówki i w tej cenie kupić 10pak?
  • Odpowiedz