Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Za kilka dni moje urodziny. Trochę ponad dwadzieścia. Nie mam nigdzie ustawionych powiadomień więc zwykle brat dzwoni dzień przed/po oraz Przyjaciel-o czasie. Nienawidzę takich dni jak urodziny, imieniny, dnia dziecka, mikołajek, dnia zakochanych i można tak mnożyć... Na 18 urodziny nawet nie dostałam życzeń od rodziców. A, no tak. Typowa alkoholowa rodzina. Co boli najbardziej? Brak miłości. Nigdy tego nie doświadczyłam. Mówię tu o miłości rodzicielskiej, gdyż ta jest najważniejsza i pozwala się ukształtować. Gdy proszę kogoś o coś wszyscy mi odmawiają bo coś tam. Kolejny problem to to, że wyglądam jak dziecko. Z nerwów, stresu praktycznie nie jem co odbija się na psychice i na wyglądzie. Także kontaktów z facetami też nie mam. Ostatni i najważniejszy problem to z koncentracją, nie umiem się skupiać, słabo przyswajam wiedzę. Z nauką mam zawsze problemy. Generalnie pogodziłam się z tym wszystkim i jak mogę staram się nad tym panować lecz ten czas przed snem jest najgorszy. Jest mi strasznie przykro że nie mogłam doświadczyć wielu rzeczy na które nie miałam wpływu i już nigdy ich nie doświadczę.
Ot, przewijaj dalej.
#samotnosc #urodziny #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
AnonimoweMirkoWyznania - #AnonimoweMirkoWyznania 
Za kilka dni moje urodziny. Trochę ...

źródło: comment_Zd7RQaC4TTzmMIKy85yBFViQyTtJRHl5.jpg

Pobierz
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiesz, nie wiem co powiedzieć.. współczuję to za mało. Z tej sytuacji nie ma łatwego wyjścia.. trzeba przejść skomplikowaną operację.. Pewnie kochasz wciąż rodziców, ale oni Ciebie nie. Hm.. zrywanie z nimi kontaktów nie będzie rozwiązaniem. Brak oczekiwania od nich czegokolwiek byłby ok, ale pewnie już to robisz. Nie wiem co doradzić. Musisz być dzielna. Zacznij normalnie jeść, bo Twoje zdrowie się liczy. Zmuś się trochę do tego. Od nich
A, i chociażby jeden przyjaciel, któremu możesz wszystko powiedzieć, będzie super rozwiązaniem. Jakaś przyjaciółka szczególnie. Jak nie masz, to szukaj.. przyzwoici ludzie są wśród nas, ale trzeba wyczuć oszustów, więc ostrożnie na początkach. ;-)
Ja: Wiem jak to jest i żadne pocieszanie nic nie da. Idz do lekarza, niech Ci przepisze coś na nerwy i pomoże troche pozbierac. Ja się bardzo wzbraniałam od leków, ale jak się nie ma szans na dobrą terapię to antydepresanty są wybawieniem.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
Anon: Cześć Mirki i Mirabelki,
Piszę do Was bo chcę z siebie trochę wyrzucić i proszę o chociaż jednego plusa na pocieszenie...
Kocham życie i to życie mnie męczy. Czasem nachodzą mnie chwilę w których wolałbym być odurzony, zamroczony itd. Ciesze się, że chociaż świat literackiej fikcji jest na tyle uprzejmy by podzielić się swoją błogością fantazji i chwili zapomnienia. Uciec w książkę i zapomnieć... Rok temu, 11-tego 2015 zmarła mi
H: Cześć Mirki i Mirabelki,
Piszę do Was bo chcę z siebie trochę wyrzucić i proszę o chociaż jednego plusa na pocieszenie...
Kocham życie i to życie mnie męczy. Czasem nachodzą mnie chwilę w których wolałbym być odurzony, zamroczony itd. Ciesze się, że chociaż świat literackiej fikcji jest na tyle uprzejmy by podzielić się swoją błogością fantazji i chwili zapomnienia. Uciec w książkę i zapomnieć... Rok temu, 11-tego 2015 zmarła mi
@AnonimoweMirkoWyznania: Problem z koncetracją i przyswajaniem wiedzy dotyczy również mnie. Jako nastolatek chodziłem na biofeedback. W czasie studiów brałem leki na poprawę koncetracji przypisane przez neurochirurga. Przerwałem to bo zaczęły źle na mnie wpływać Jeśli masz ochotę porozmawiać o czym kolwiek to napisz do mnie: mateuszp900@gmail.com