Wpis z mikrobloga

Wiem, że nocna, ale właśnie skończyłem i muszę się podzielić...

Pewnie większość zna historię hrabiego Monte Christo, pióra Alexandra Dumasa, albo z lektury (1tys. stron xD), albo z takiej czy innej ekranizacji. Ja właśnie skończyłem oglądać ekranizację z Gerardem Depardieu w roli głównej. Miniserial. Po prostu wymiata. Świetna realizacja. Świetne prowadzenie fabuły. A co do fabuły...

Dumas to był mistrz. Widzieliście zapewne niejeden film, w którym główny bohater tracił wszystko, co miał, a potem knuł i przeprowadzał zemstę. Tutaj jest to tak opowiedziane, przeprowadzone, że ciężko znaleźć coś lepszego.

Gorąco polecam - miniserial "Hrabia Monte Christo" z 1998r.

#film #seriale #miniseriale #hrabiamontechristo #dumas
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wozyack: Książka zajebista - mimo, że mój ebook miał prawie 1500 stron to pochłonąłem tak szybko jak tylko się dało, tak mnie wciągnęło. Zemsta hrabiego to p--------y majstersztyk.
Po książce odpaliłem film i to była porażka, wyłączyłem chyba po 30 minutach. W filmie nic się nie trzyma kupy, tak jakby to była inna historia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A ten miniserial trzyma fabułę? Czy też tak
  • Odpowiedz
@prezes513: Jeśli mówisz o filmie z 2002r. to masz rację, sporo pozmieniano. Miniserial lepiej trzyma się fabuły. Ja oglądałem w wersji czteroodcinkowej po ok. 1,5h każdy - więc więcej wątków dało się zmieścić.
  • Odpowiedz