Wpis z mikrobloga

@hipek99: Świetna zajawka, mega pozytywna grupa. Jak to powiedział Jacek Lisiecki, to są szaleni katolicy nie do powstrzymania.

@metaxy przy nich chyba nawet wymięka, bo nie robi aż po 200km dziennie na takich wyprawach, no i ma nie tanią wylajtowaną szosę z małym baghażem, a oni crossy, trekingi, mtb z full sakwami na bagażniku.
@hipek99: Wiem, że dałby radę. Po prostu ma inne kryteria kilometrażowe by czerpać fun a nie się katować. Niemniej ta grupa rządzi, a myślę że i tak wolałbym na lekkiej szosie aero jechać niż tak w grupie na takich rowerach mimo że mają tunel aero zapewniony co przy tych 22kmh nie ma aż takiego znaczenia przeogromnego. Chociaż w grupie raźniej.
@hipek99
@shusty kondycyjnie robiąc te 200km dziennie od 20 dni nie ma żadnego problemu. Największy problem to jazda samemu. Nie chce się naginać. Nie myślę też się porównywać kto lepszy, kto gorszy. Od tego są zawody. A tak to każdy jeździ jak uważa. Nie znam ich, nie wiem ile jeżdżą. Niemniej jednak wolałbym nie na szosie, a w grupie. Jest dużo łatwiej. Przede wszystkim psychicznie. Dzień leci ciągle coś się dzieje. U