Wpis z mikrobloga

@Rajca: "po to kupuje delle żeby mieć pewność dobrej gwarancji :)" -> o to super, nie wiem czy mają wizytę, nie orientowałem się. mam wyjazd za 3 dni, na który pilnie potrzebowałem lapka. wziąłem kilka tygodni temu 5548 i powitał mnie najpierw dead pixelem, a teraz wyskakuje mi co chwilę coś takiego, tylko jeden i w poziomie: http://obrazki.elektroda.pl/7131814800_1338107094.jpg [ ( ͡° ͜ʖ ͡°) ] jak wrócę to
dell.pl
Kliknij na obsługa techniczna.
Następnie wybierz dla domu jak laptop prywatny lub do pracy jak na firmę.
Pod laptopem masz kod nazywa servicetag.
Wpisz go i pokaże ci czy posiadasz NBD czyli naprawa następny dzień w domu.
Rano dzwonisz do suportu technicznego to w piątek powinien być technik.
Jeżeli masz dor to dor to odbiorą kurierem laptopa i maks 2 tygodnie ma wrócić do ciebie naprawiony.

Tyle z teorii co do
@loungemacher_: jak masz NBD albo D2D to bezproblemowo, o stacjonarnym nie słyszałem nigdy. jako ciekawostkę: z NBD Pro Support wymienili mi prawie całego laptopa na drugi dzień roboczy. na drugiej półkuli ziemskiej. 13000km od domu. wieczny props dla Della
@loungemacher_: Wczoraj przerabiałem serwis swojego Della (też 5548). Dzwonisz na infolinię, mówisz co i jak, po czym podajesz adres i tyle....teoretycznie masz dostać mejla ze zgłoszeniem, ale ja tego nie dostałem. Na drugi dzień był u mnie w domu przemiły serwisant wraz z częściami :) nie pytał co i jak, tylko zabrał się za wymianę - wentylator plus cały układ chłodzenia i cały palmrest (wiatrak zaczął głośno pracować a touchpad był
@loungemacher_: ok, czekam :) dodam tylko, że technik miał duży problem z....wyjęciem i ponownym włożeniem baterii, także jeżeli u Ciebie też będzie to potrzebne to nastaw się na dobre 30-40 min walki z tym :/ sama naprawa w moim przypadku to było ok 15min, reszta czasu to właśnie walka z baterią.