Aktywne Wpisy
Heydel +185
140 lat temu zdechł twórca najgorszej ideologi w historii ludzkości, z tej okazji klasyk:
- Na co zdechł Marx?
- Na szczęście
- Na co zdechł Marx?
- Na szczęście
Reiden +26
Od czasu kiedy mocno zacząłem ćwiczyć i dbać o siebie, #!$%@?ą mnie Janusze i niektórzy członkowie rodziny, którzy nie rozumieją o co się rozchodzi. Przychodzisz do kogoś na mecz, masz już walnięte 3100 kcal tego dnia i dieta zamknięta. Prosisz o wodę, bo nie pijesz w tygodniu alkoholu. To od razu - jak to nie pijesz? Co Ci się stało? Chory jesteś? Ale pizzą się poczęstujesz? Jak to nie jesz pizzy? Przecież
Wrzucam to pytanie jeszcze raz, bo przeszło bez echa...
Pamiętam, że kiedyś (~15 lat temu) oglądałem na jakimś Polsacie, TV4 albo czymś podobnym pewien serial animowany, którego tytułu nie potrafię sobie przypomnieć. Pamiętam, że akcja toczyła się na jakiejś wyspie, bohaterami były chyba tylko zwierzęta. To co najbardziej utkwiło mi w pamięci to pojazd, którym poruszali się główni bohaterowie -samolot w kształcie banana (wydaje mi się, że to był jakiś istotny motyw tej kreskówki).
Czy ktoś pamięta tytuł tego serialu?
Komentarz usunięty przez autora