Wpis z mikrobloga

@pejczi: To jest ta folia ( FlexibleGlass ). Wersja 3D jest na cały telefon łącznie z ramkami, pleckami i wyświetlaczem. Spełnia funkcję etui i ochrony w jednym. Najważniejsze, że się sprawdza.
  • Odpowiedz
@josedra52: Ja nie bardzo rozumiem sens noszenia etui. Przeszkadza, powiększa objętość telefonu w kieszenie, jest brzydki, czasami trzeba jeszcze odpinać, wyjmować telefon z jakiejś saszetki XD. Telefon to rzecz noszona, w kieszeni, często używana, wycierana i jak tak ci zależy na tym, żeby go nie porysować to znaczy, że kupiłeś za drogi.
  • Odpowiedz
@GRIZLI: widzialem to, ja sie pytam jej czy ona nie miala problemu bo naklejacz z filmiku mogl to robic X razy, aby dojść do wprawy, a takie cudo kosztuje jedyne 90 plus przesyłka..
  • Odpowiedz
@towbie: @GRIZLI: Ale guma brzydko wygląda...
Pani z firmowego stoiska mi nakleiła. Jeżeli nie mam pewności w ręku to wolę aby to wykonała osoba która to robiła setki razy, a jakby mi źle nakleiła (np. jakimś cudem podczas naklejania pod folią znalazłby się włos albo paproch) to wywaliłaby nakładaną folię i użyła nowej - bez dopłaty z mojej strony :)
  • Odpowiedz
@josedra52:
Szczerze mówiąc, to to jabłko pełnie rolę lusterka. Przynajmniej w starszych modelach. Widziałem nie raz, jak dziewczyna chce się szybko przejrzeć (w restauracji, czy nie ma kotleta za zębami -- czy coś w tym stylu) i wyjmuje telefon z etui... bo nie ma w nim dziury na to lusterko.

OMG, na pewno chciała choć przez tę 1 sekundę przyświrować, że ma iPhone'a...!!!111one
  • Odpowiedz
@1788:
Nie. Przynajmniej w starszych modelach (4/5? akcja działa się parę lat temu) to jabłko to było DOSŁOWNIE lusterko. Specjalnie wypolerowane tak, by można się było w nim przejrzeć. Odbijanie światła przez ekran to tylko skutek uboczny jego budowy, który zresztą nie działa przy słabszym świetle. Logo "działało" również w pomieszczeniach.

PS. Sądzę, że główną funkcją tego lusterka nie było zresztą przeglądanie się w nim, tylko robienie sobie selfików główną kamerą.
  • Odpowiedz
Niezależnie czy to projektanci Apple, Sansunga czy innego producenta - siedzą miesiącami, pracują nad minimalizacją podzespołów, wzmocnieniu obudowy i jak najsmuklejszym smatphonie, a użytkownik i tak #!$%@? go do jakiegoś pancernego etui ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz