Wpis z mikrobloga

@rebelyell: A propos trafienia.
Nowa moja szkoła czyli gimnazjum i rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Wiadomo, człowieka przypisali do jakiejś tam klasy. Koniec apelu i rozejście się do nowej klasy i tak jakoś się stało, że pobłądziłem w nowej szkole i na sam koniec trafiłem do odpowiedniego pokoju xD. Na drugi dzień klasa miała ze mnie polewkę, że skręciłem na skrzyżowaniu xD