Wpis z mikrobloga

@pietrekpietrek: Gościu, te brugery co je tam kleiliście to było jakieś #!$%@? mistrzostwo świata. Jadłem już u Was we Wrocku ale na tle żarcia, które można spotkać na Openerze (typu : "makaron z patelni z resztkami pomidora") Wasze koryto wygrywało wszystko.
Bobby Burger nie ma się co równać.
Starałem się spróbować różnych dań i za każdym razem chodzić gdzie indziej ale złamałem się i do Was zawitałem 2 razy. ( ͡
@tarasino: () DZIEEEEEEEKUJEMY! <3 Bardzo mi miło czytać takie wiadomości :) Wkładamy serce w co robimy i zawsze ma byc dobre! :P niezaleznie od miejsca i czasu :) O bobbym sie nie wypowiadam :P a miejsce FAKT, mielismy totalnie z dupy :/ ale frycowe zaplacone za rok bedzie lepiej ;) czaimy sie na strefe przy scenie ;) :P