Wpis z mikrobloga

@kozaqwawa: poświęca pionki, których mógł nie poświęcać. A przecież informacje o jego zachowaniu rozniosłyby się po całej północy i sprzymierzeńców by sobie nie zyskał w ten sposób.
Mógł bitwę lepiej rozegrać, np. ostrzelać ich jazdę na chwilę przed starciem się jazd, albo wręcz przyjąć tę śmieszną szarżę na tarcze i piki.