Wpis z mikrobloga

  • 338
Mircy, wczoraj stuknal mi lvl 32. Weszlam w wiek milfowy ;-) i wiecie co? Jest super. Mam fajne zycie, kilka cieplych dusz obok, mam przecudownego niebieskiego, ktory kocha, rozumie, troszczy sie, potrafi zmotywowac, jest fajny i ma duzego :-P
W sumie nie moge uwierzyc, ze jest az tak fajnie, bo zawsze bylo cos. Mile wbicie na wyzszy poziom i nawet sie stara nie czuje :-D
Moge z czystym sumieniem powiedziec, ze jestem #wygryw .
Mircy pijcie ze mno kompot z truskawek i łabałbału.
  • 95
@Ornament: a ja mam na Ciebie rowno #!$%@?, bo nie bedzie mi mowil co jest wartosciowe i wygrywowe a co nie w moim zyciu jakis randomowy nikt z wypok pe el.

#!$%@? ludzie, oczywiscie nikt nie ma zycia idealnego ale kazdy ma pelne prawo do szczescia z tego co ma. Jakim trzeba byc malym #!$%@? czy #!$%@? zeby starac sie #!$%@? w komus kto dzien wczesniej mial urodziny i cieszy sie
@takeitoff: jakis glos rozsadku, dziekuje.

Wszystkim ludziom powyzej zyczacym mi dobrze, dziekuje i niech to dobro do Was wraca po stokroc.

A tym mietkim waflom co musza komus #!$%@? by sie lepiej poczuc zycze... nic, karma odda z nawiazka.


@pestis: nie kochaneczku, olej Krzyzakow :-D