Wpis z mikrobloga

Dziś wszyscy jesteśmy rezydentami:

Dzisiaj w Warszawie o godzinie 14 odbędzie się protest lekarzy organizowany przez Porozumienie Rezydentów OZZL. Głównie pojawią się na nim lekarze rezydenci, ale protest popierają także specjaliści, stażyści oraz studenci. Młodzi medycy postanowili wyjść na ulicę głównie z powodu niskich płac, które czekają na nich tuż po studiach.

Wynagrodzenie rezydenta (kim jest lekarz rezydent, przedstawia nasza infografika) określa rozporządzenie Ministra Zdrowia [1] i jest to odpowiednio 2275 zł netto przez pierwsze 2 lata pracy i 2476 zł netto przez kolejne 3-4. Ludzie, którzy >odpowiadają za nasze życie i zdrowie, zarabiają ok. 14 zł/h. Wnioski wyciągnijcie sami.

Dodatkowo od lat młodzi lekarze borykają się z problemem braku miejsc rezydenckich. Niektórym pozostaje praca na etacie lub wolontariat, za który nie dostają wynagrodzenia. Ministerstwo co prawda zwiększa limit przyjęć na studia medyczne, ale ilość miejsc rezydenckich nie jest proporcjonalna do ilości chętnych, więc część młodych medyków musi sobie radzić w inny sposób (również poprzez emigrację). A pod względem liczby lekarzy jesteśmy na samym końcu UE: mamy 2,2 lekarza na 1000 mieszkańców [2]. Co więcej – lekarzy w kraju ubywa, a trend nie jest optymistyczny: średnia wieku lekarza w Polsce to 54 lata, a aż 40% młodych lekarzy rozważa opuszczenie kraju [3]. Może to się skończyć brakiem ciągłości zawodu.

Przedstawiamy Wam zatem infografikę ukazującą sylwetkę lekarza rezydenta oraz jego zarobki – do przemyślenia w wolnej chwili.

[1] http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20090660560

[2] http://forsal.pl/…/662621,oecd-polska-ma-najmniej-lekarzy-w…

[3] http://www.mp.pl/kurier/143870,doktor-w-srednim-wieku


https://www.facebook.com/neuropa/photos/a.818479011630977.1073741828.302566939888856/914740305338180/?type=3&theater

#neuropa #medycyna #facebook #mikroreklama #porozumienierezydentow
Majk_ - Dziś wszyscy jesteśmy rezydentami: 
Dzisiaj w Warszawie o godzinie 14 odbędzi...

źródło: comment_6cKSfza6ZIT3atWy6IqMCGiszJbq3q59.jpg

Pobierz
  • 140
  • Odpowiedz
@gnt_1: praca jest tylko za grosze bo wynagrodzenia są ustalone w rozporządzeniu ministra, czujesz ten absurd? Lekarzy brakuje, w Polsce jest najmniej w Europie. Młodych ludzi zachęca się wynagrodzeniami na poziomie fizola. To nie jest tylko problem rezydentów ale przede wszystkim pacjentów. Patologią jest to że Polska jest krajem który najmniejszy odsetek budżetu przeznacza na ochronę zdrowia w skali całego kontynentu.
A ty widzę że nie wiesz o co chodzi
  • Odpowiedz
@troodon: Szczerze mówiąc nie chce mi się szukać, były pojedyncze przypadki, lecz faktycznie jest ich bardzo niewiele. Czasowych pozbawień jest więcej - kilka rocznie. Wiem do czego dążysz. Sądy bagatelizują sprawy, że lekarze się chronią nawzajem. Jednak spójrzmy prawdzie w oczy, gdyby każdy błąd był karany z całą surowością to lekarzy w ogóle już by nie było. Wierz mi, że lekarze i tak cały czas czują oddech prokuratora na karku.
  • Odpowiedz
@troodon: Mówię o restrykcyjnym karaniu lekarzy za wszelkie ich niedopatrzenia. Chyba, że wyciągnąłem zbyt daleko idące wnioski z Twojej wypowiedzi. Jeśli tak, to przepraszam.
@lowca_twoich_starych: Nie będę dyskutował z kimś kto przedstawia tak żenująco niski poziom wypowiedzi.
  • Odpowiedz
@tajemniczyschabowyzpatelni: W mieście, gdzie płaci się 1200 zł za gównomieszkanie 40m^2? Może dla kogoś, kto ma swój dom na wsi odziedziczony po rodzicach, mieszka sam i wystarczy mu średni standard życia. Zresztą punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli dla kogoś wybawieniem jest 500+, to może uzna, że 2200 to dużo. Obiektywnie to jest o wiele za mało w porównaniu do nakładu pracy (także tej włożonej w zdobycie wykształcenia) i
  • Odpowiedz
@skarbnik: O większej odpowiedzlaności kierowcy autobusu niż lekarza to #!$%@?. A czemu? Prosty przykład lekarz operujący musi mieć większe skupienie i mniejszy margines błędu niż kierowca autobusu. No chyba, że ci kierowcy jadą non stop 7h ( tyle może trwać operacja) po żwirowej drodze w górach z mnóstwem wąskich zakrętów gdzie masz margines manewru w lewo i w prawo 2 cm. Nawet nie porównuj tak dwóch różnych zawodów i odpowiedzialności
  • Odpowiedz
W tym wszystkim bawi mnie to, że ludzie srający na lekarzy nie dostrzegają jednej podstawowej rzeczy - wsadźcie sobie w d tę Waszą małość i kompleksy, które często wynikają z nieosiągalności medycyny dla wielu uczniów (wielka grupa poprawiająca matury, w większości, żeby nigdy się nie dostać), najedzcie się zawiścią i zazdrością - ale naprawdę, za jakiś czas naprawdę nie będzie Was komu leczyć, chyba, że jakiemuś elementowi napływowemu z jeszcze biedniejszych krajów.
  • Odpowiedz
@troodon: Zgadzam się, tyle że lekarz odpowiada za swoje błędy. Tylko, że często powikłania po zabiegach lub leczeniu, których nie jest się w stanie przewidzieć są brane przez pacjentów za błędy lekarskie i tu wchodzi kwestia niedoinformowania z którym też należy walczyć. Lekarze, którzy pracują na kontraktach (czyli zdecydowana większość) zazwyczaj mają takie ubezpieczenia.
To oczywiście prawda, że jest wielu lekarzy którzy się po prostu do tej pracy nie nadają,
  • Odpowiedz
@troodon:

Powikłania po zabiegu, których nie da się przewidzieć też są winą lekarza a na dobrą sprawę jego braku wprawy

Nie, mój drogi. Są takie powikłania których przewidzieć się nie da bo po prostu nie występują i są zależne tylko i wyłącznie od zmienności osobniczej konkretnie leczonej jednostki. Z resztą gdy pacjent ma mieć jakiś zabieg to podpisuje zgodę na której najczęstsze powikłania ma wyszczególnione.

I ponownie powtarzam. System karze lekarzy, kar finansowych jest
  • Odpowiedz