Wpis z mikrobloga

YG wydał swoją drugą płytę.
Po pierwszym odsłuchu czuć, że album ten jest mniej komercyjny niż debiut i kontynuuje to west coastowe brzmienie. Niby YG zamiast Kendricka Schoobloya czy Ty Dolli zaprosił głównie swoich ziomków oraz Drake'a i Weezyego to i tak gościnki naprawdę dają radę i, ani razu nie zrzucają gospodarza na drugi plan. Patrząc po średniej na metacritic (84) krytycy również uważają, że Still Brazy jest godnym następcą poprzednika.
Nomiacji raczej nie będzie bo to za dobry rok, ale i tak dobra robota YG, ale mam wrażenie że przy 3 płycie powinien coś zmienić w brzmieniu, np. skręcić w stronę jazzu jak Kendrick w TPAB.
Odsłuch:
https://play.spotify.com/album/4ZO5TBr0Wygzp3dcF1xDJB

#yg #rap