Wpis z mikrobloga

Nigel Farage, lider nacjonalistycznej partii UKIP, którym podniecają się i często szerują jego filmiki polscy prawicowcy, powiedział w BBC, że "preferuje imigrację z takich krajów jak Indie czy Australia. Naturalnie sądzę, że ludzie z tych krajów rozumieją angielski system prawny ("common law"), porozumiewają się w języku angielskim i mają silniejsze związki z UK niż ludzie, którzy przybywają z krajów zza byłej żelaznej kurtyny".

Polacy nie rozumieją, że wzbierająca fala nastrojów ksenofobicznych dotknie przede wszystkim ich, albo ich bliskich mieszkających w UK. Nie "ciapatych hindusów czy pakistańczyków", jak zwykli się wyrażać niektórzy imigranci z Polski, ale właśnie ich oraz ich rodziny.

Wielokrotnie pisałem, że dla Anglika, a już na pewno dla angielskiego nostalgika Wielkiego Imperium, ludzie z byłych kolonii są bardziej bliscy kulturowo niż osoby z "dzikiego wschodu".

Polacy coraz bardziej przypominają mi tego przysłowiowego indyka, co to "myślał o niedzieli, a w sobotę łeb mu ścięli". Kiedy do tych pustych łbów dotrze, że wzrost nacjonalizmów w Europie to jest dla nas BARDZO zła informacja. Ponieważ w starciu z nacjonalizmami takich krajów jak Niemcy, Francja, Rosja czy Wielka Brytania, polski nacjonalizm zawsze przegrywa. Zawsze.

Ponoć prawica tak bardzo interesuje się historią. Może więc czas, żeby zaczęli ją studiować na serio i zastanowili się czym dla nas skończyła się ostatnia gorączka nacjonalistyczna w Europie.


Na załączonym filmie typowy przedstawiciel polactwa w UK o którym mowa.

#neuropa #4konserwy #brexit #farage #nigelfarage
JamJestHomoSapiens - Nigel Farage, lider nacjonalistycznej partii UKIP, którym podnie...
  • 28
  • Odpowiedz
Napisałbym ci jaka jest odpowiedź, ale zważając na to wyżej nie sądzę żebyś na to zasłużył.


@phogel: Wolnośc gospodarcza, Korwin Krul i polski kapitał, zgadłem?

to tak nie działa, przykro mi Bambo. Nie mamy i nie będziemy mieli pracy dla milionów polskich Sebiksów z Wielkiej Brytanii.
  • Odpowiedz
@JamJestHomoSapiens: To prawda, ktoś to tutaj pisał że islam czy murzyństw na zachodzie najbardziej przeszkadza Polakom w Polsce. Po prostu przeciętny Angol nie odczuwa skutków terroryzmu (kto tak naprawdę odczuwa po za tymi którzy padli jego bezpośrednią ofiarą plus ich bliscy?) albo etnicznych gangów (bo oni działają w swoich gettach a nie w dzielnicach niższej klasy średniej czy klasy robotniczej) te zjawiska to, oczywiście to moje odczucie, dla Anglika coś
  • Odpowiedz
@JamJestHomoSapiens: Pierwsza duża fala imigracji z Indii, Pakistanu i Bangladeszu miała miejsce w 1947, chociaż i już przed II wś w UK mieszkały tysiące hindusów i muzułmanów z kolonii brytyjskich. To oznacza, że wielu z tych "ciapatych" w Londynie to już 5 czy 6 pokolenie, to ludzie z dziada - pradzada urodzeni i wychowani w UK, znający brytyjską mentalność i kulturę i będący częścią tej kultury tak jak Tatarzy są
  • Odpowiedz
@OldFuckinPyroRex: Dlaczego miałbym słuchać polityków obcych mocarstw? Ledwo ufam naszym rodzimym, a miałbym mieć ciepło w gaciach bo ktoś o nas dobrze powiedział? Wiem, że sporo Polaków ma kompleks niższości wobec Zachodu i jakakolwiek pochwała (choćby i najgłupsza) ze strony zachodniego polityka #!$%@? ich dumą od środka (wspominałem o tym np. tutaj. Dementuję zatem wszystko - nie, mnie to nie rusza. Kompleksów wobec nich też nie mam żadnych. No
  • Odpowiedz
Ledwo ufam naszym rodzimym, a miałbym mieć ciepło w gaciach bo ktoś o nas dobrze powiedział?


@desensitization: ale o nas to oni akurat ciepło nie mówią... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oni grają zawsze na własne interesy, a my się tak od 200 lat z hakiem dajemy ruchać z każdej strony.


@desensitization: wiesz, jak jest się mocarstwem z potężną gospodarką i dobrym szkolnictwem to można
  • Odpowiedz