[ButtHurtAlert]

1.Bilet kosztuje 13,50
1.daje 10zl i szukam 3,50
3. Typ mówi daj 50groszy i daje mi 7zl
4. Kminie ocb, mówię że dałem dyszke, daje 3,50, odchodzę z biletem
5. ???!!???
6.???!!!?
Nie wiem o co chodziło
#pks #wtf #komunikacjapubliczna

[dziabarakus]

@ButtHurtAlert: myslal ze dales mu 20zl

[b4rt]

@ButtHurtAlert: myslal ze dales mu 20?

[miszo_balkan]

@ButtHurtAlert: może kosztował 3,5?

[s.....l]

@ButtHurtAlert: może kosztował 3,5?

[totalski]

@ButtHurtAlert: oto kaman, że teraz przy rozliczeniu kasy gość dołoży z własnej kieszeni 10zł. Tak przy okazji. Jak by się ktoś kiedyś cieszył, że oszukał sklep: kasjerom w sklepach typu stokrotka nie odpuszczają nawet 10groszy.

[ButtHurtAlert]

@totalski: Ale ja go nie oszukalem, chociaż mogłem to zrobić. Brzydze się zlodziejstwem

[pollyanna]

@totalski: no widzisz, a np. w Biedrze kasjerka może mieć na + albo - do 10 zł, dopiero powyżej tej kwoty jest raport, a 10 gr w te czy wewte to raczej normalna sytuacja (ktoś nie ma drobnych, kasjerka nie ma wydać itp)

[ButtHurtAlert]

@miszo_balkan: jezdze ta trasa 3 lata, na 100% 3,50

[totalski]

@pollyanna: Ja rozumiem, że to normalna sytuacja i fajnie że mają takie zwyczaje w Biedrze. Bo jak się chce kasjerkę uderzyć, to kij (w regulaminie) się znajdzie. Kasjer musi, kasjer ma obowiązek, kasjer odpowiada, kasjer potwierdził że się zapoznał i zobowiązał stosować. Inna sprawa, że ludzie czasami(?) nawet nie wiedzą, że dostali za dużo reszty. Ale to już nie na temat. Dobrego popołudnia.