Wpis z mikrobloga

Ej #rower mirki!
Mam taki problem, że porobiłem sobie coś z kolanami i podczas jazdy rowerem okrutnie mnie bolą - nie da się jechać, a siła i kondycja jakieś tam są. W MTB siodełka nie ruszałem, a dopiero od jakiegoś czasu mam taki problem. W szosie było trochę za wysoko, więc obniżyłem ( ostatnio zmieniałem ustawienie pod kogoś innego i potem nie wróciłem do swojego ustawienia :( ). Fakt, że w MTB lekko ocierał mi hamulec przedni, więc było ciężej, ale bez przesady.
Średnie na MTB z 30km/h spadły na łeb i na szyję, bo po prostu nie jestem w stanie kręcić :(

Siodła przestawiłem i może pomoże, a jak nie to co robić? Dalej siodłem manipulować? Dać trochę czasu kolanom bez rowerowania(ile?), czy delikatnie można? Ma ktoś jakieś doświadczenie z kolanami?
anonim1133 - Ej #rower mirki! 
Mam taki problem, że porobiłem sobie coś z kolanami i...

źródło: comment_n9hxTwUcVDDyFmehgDPYLN8YjmesTLfE.jpg

Pobierz
  • 8