Aktywne Wpisy
Sudice +1
Nie wiem co zrobić, uciekłam teraz z domu chłop mi wyrzygał że jestem najgorsza że ze mną nie ma tematów do rozmów, że inna byłaby lepsza, szwedam się do ulicach i nie chce tam wracać
#zwiazki
#zwiazki
Ana77 +1
To koniec. Leże w łóżku i zastanawiam się na poważnie czy nie zacząć udawać, że mam faceta tylko pracuje za granicą.
Byłam tyle razy obrażana albo podejrzewana z racji mojej samotnosci, że mam dość.
Myślałam, że coś ogarnę, ale okazalo się, że choruje na Chad. Jak dodam to do innym problemów to mam takie kombo dla potencjalnego partnera, że nie ma sensu sie poniżać. Wstyd mi zresztą przyznać sie do choroby, a
Byłam tyle razy obrażana albo podejrzewana z racji mojej samotnosci, że mam dość.
Myślałam, że coś ogarnę, ale okazalo się, że choruje na Chad. Jak dodam to do innym problemów to mam takie kombo dla potencjalnego partnera, że nie ma sensu sie poniżać. Wstyd mi zresztą przyznać sie do choroby, a
Siema mirasy
Wiem, że temat był już wałkowany baaardzo dużo razy, ale i ja postanowiłem dodać coś od siebie. Jestem przeciętnym studentem jakoś specjalnie sie nie wyróżniającym.
Jakoś nie miałem do tej pory, żadnych problemów z kobietami, aczkolwiek mam za sobą tylko jeden związek i to nie za bardzo udany...
Jestem osobą towarzyską i bardzo lubie spędzać czas z innymi i ogólnie jestem osobą bardzo optymistycznie nastawioną do życia.
A teraz do sedna, jak każdy facet miałem potrzebe "zbić niemca po kasku" to chyba oczywiste i powiedzmy naturalne. Wiadomo czasem to częściej czasem rzadziej, ale było...
Czasem nawet myślałęm, że jestem od tego uzależniony czy coś, bo do tej pory się z tym nie chamowałęm ani nic :D
Kiedyś też myślałem, że może spowiedź i wiecie komunia te rzeczy mnie skłonią do ograniczenia, ale zazwyczaj kończyło się na tygodniu max dwóch celibatu i od nowa :)
Ostatnio jednak powiedziałem sobie, że trzeba się jakoś ogarnąć, bo podobno porno itp faktycznie wypacza troche obraz na świat i wydaje mi się, że też to odczułem i wgl ze "strugania rysia" nie ma za bardzo profitów.
Teraz mija prawie miesiąc od mojego postanowienia nie jest to długo żeby się chwalić, ale wiecie powoli do celu i te sprawy :D
Osobiście nie czuje, żadnej potrzeby wewnętrznej ani nic, nie musze dodawać na czarnaliste NSFW czy innych tagów, czasem przegladne jak wyskoczy, ale glownie scrolluje
dalej bo jaki jest sens wpatrywania się w te obrazki, są fajnei tyle :D
Możliwe, że kogoś problemy z na przykład gadaniem lub podrywaniem różowych leży właśnie tutaj, jeśli nie to #!$%@? i musisz niestety szukać dalej co jest z tobą nie tak :D :D Ogólnie propsuje ten stan wcale mi go nie brakuje, a i mój kontakt z różowymi,chociaż i tak był dobry to jeszcze się poprawił!
Także mirasy jak ktoś ma z tym problem, albo po prostu chce sobie zrobić fapchallenge to zróbcie go dla siebie, bo to tylko i wyłącznie o was chodzi, a to co was blokuje jest po prostu w waszych głowach i jeśli nawet uda wam się to ograniczyć to i tak jest jakiś sukces :D
Trzymajcie się mirki i mirabelki, bo temat może dotyczyć także różowych i cieszcie się życiem!
#dziendobry #oswiadczeniezdupy #czujedobrzeczlowiek
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
A "dzyndzolenie fiflaka" marnuje po prostu czas, ale jeżeli robisz to zamiast poświęcać czas na łapanie jakichś tinderówek czy koleżanek ze studiów na bolca to w moim mniemaniu i tak wychodzisz na tym lepiej xD
Ja tam ciągle jestem zdania, że ludzie odtwarzający sceny z ostrego porno
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop