Wpis z mikrobloga

Mirasy, ostatino zacząłem biegać i mam problem.
Po dosłownie kilometrze moje kostki nie wytrzymują i mnie zaczynają mocno boleć. Wystarczy że odpoczne 30s i mogę biec, ale po kilometrze znów to samo. Mógłbym spokojnie biec dalej, gdyby nie kostki. To chyba nie wina butów. Nie wiem czy są do biegania, gralem kiedyś w nich w kosza(picrel w komentarzu). Ktoś poratuje jakąś złotą wskazówką? Biorę 500 złotych z konta każdej drużyny i słucham państwa #bieganie
  • 8
@Firel: jak dla mnie to podeszwa buta jest za wysoka, naturalnie człowiek biega na śródstopiu i mając aż taką amortyzacje lądujesz automatycznie na pięcie, więc styl biegania jest przez to kiepski,
ogólnie też to do biegania zaleca się buty o rozmiar większe niż na co dzień;)