Wpis z mikrobloga

@DamiDami: Przynajmniej nie trzeba co pół roku zmieniać sprzętu, kombinować że sterownikami itd. Po prostu wkładasz grę i cieszysz się rozrywką!


@korthaz: Peasancie, gdybyś wiedział cokolwiek o PC, to byś wiedział, że np. rozwój CPU, jak i ich wykorzystanie w grach jest minimalne. Znaczenie zyskuje GPu i ludzie, którzy mają np. i5 z generacji Sandy BRidge nadal w większości przypadkó nie muszą zmieniać. Ta generacja debiutowała w 2011 roku... Jasne,
@turborafi:
Mam 3-letniego kompa (i5 2500k, HD7970 - 3600zł w momencie zakupu nie licząc monitora, klawiatury, myszki i kamerki) i dalej dobrze działają na nim gry. Choćby dlatego że przeskok technologiczny ostatnimi latami zwolnił. Dlaczego? Bo jakby co chwilę leciały coraz mocniejsze karty i procesory, to by nie opłacało się kupować konsol. Kiedyś, jak były tańsze niż komputer (który był cholernie drogi, teraz każdy może mieć tani i dobry) i miały
@timorex: ale co z tego? Wszyscy #pcmasterrace tak spinacie dupę o tą grafikę by była na takim poziomie jak przy pokazach na wszelkiego rodzaju targach, a później płacz o downgrade. Dlaczego? Skoro i tak większość ludzi grających na PC nie ma kompa dość silnego by odpalić tą super grafikę. Dlaczego w takim razie producenci mają starać się by tak graficznie gra wyglądała skoro jakiś tam 1-3% wszystkich posiadaczy PC może odpalić