Wpis z mikrobloga

@sebo-sebicki: no aż tak to wiadomo, że nie. bardziej chodzi mi o znajomość składni i podstawowych funkcji, ja na tym etapie zacząłem kodzić w jQuery. zawsze można przecież brakującego elementu douczyć się na szybko, byleby jakieś tam podstawy jednak były
@sebo-sebicki: jquery to taki zbiór funkcji bardzo wygodny do manipulacji elementami (i paru innych rzeczy oczywiście też). Przyśpiesza pracę, jest kompatybilny i na tyle dopracowany, że nie trzeba się zastanawiać, w jaki sposób zrobić efekt show() w zoptymalizowany sposób. Ale już pętlę for dla jakiś obliczeń zrobisz w "czystym" js.
@sebo-sebicki: Pewnie, że ma. Ale co w momencie, w którym pętla nie opiera się na elementach kodu html, tylko służy konkretnym obliczeniom na podstawie jakiś zmiennych?

Przykładowo:
Jeśli chcesz wykonać jakąś operację na paragrafach w danym div-ie, to pewnie, że użyjesz jQuery. Określisz sobie te elementy po clasach i jedziesz.

Jeśli chcesz napisać 100 razy "W moim sercu tylko mirko", to użyjesz "zwykłej" pętli for, bo nie masz tu elementów którymi
@sebo-sebicki: Nie zawsze można użyć jQuery i nie zawsze ma to sens. Np. w sytuacji, kiedy musisz oszczędzać transfer, nie marnując go na dociąganie biblioteki, która trochę waży, a Ty i tak użyłbyś niewielkiej jej części. Gdy Twój skrypt będzie lądował na dziesiątkach różnych serwisów, z których część ma jQuery nowe, część stare, część nie ma, część ma, ale nie w zmiennej $ ani jQuery, część ma MooTools itd. Gdy potrzebny