Wpis z mikrobloga

Trzymajcie mirki i mirabelki, bo już zdycham. Kolejny dzień szukam książki która wiem, że kieedyś się tu przewinęła na mirko. Była to książka fińskiego autora, bodajże zbiór opowiadań z legend i przypowieści fińskich, taki trochę bardziej horror i groza. Książka była już starsza, okładka była bodajże biała(?) z prostym rysunkiem renifera. Nie była chyba też bardzo gruba. Nic więcej nie pamiętam () A desperacko jej poszukuję.
#ksiazki #ksiazka #finlandia #kiciochpyta i w sumie #skandynawia (tak, wiem, Finlandia to nie Skandynawia, ale ja naprawdę jestem zdesperowana (,) )
  • 18
  • Odpowiedz
@Hiisi: Jakiegokolwiek ( ͡ ͜ʖ ͡) Siedzę non stop nad węgierskim i mnie głowa boli, chciałabym się nauczyć jakiegoś trochę bardziej przyjaznego języka ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czyt. jakikolwiek inny. Wszystko jest bardziej przyjazne od węgierskiego.
  • Odpowiedz