Aktywne Wpisy
Miesiąc temu skończyłem studia i jestem serio załamany rynkiem pracy w tym mieście. Przez całe liceum i 5 lat na uczelni kułem całki, rachunki różniczkowe, algorytmy i wzorce projektowe. Setki nieprzespanych nocy i mnóstwo stresu. I serio teraz mam zarabiać tyle co robol na taśmie albo karyna na kasie w biedronce?
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
lololokoo +6
Gdzie dobrze żyje się w Polsce? Mieszkam w Warszawie i mam dosyć tego miasta, wszędzie tłok, pośpiech, beton. Chciałabym przenieść się do jakiegoś mniejszego miasta, gdzie jest sporo zieleni, niższe ceny mieszkań, ale też sporo miejsc pracy. Zastanawiałam się nad Łodzią(serio xd), Katowice? Może ktoś chce opisać jak tam żyje się w Katowicach? :) #przeprowadzka #katowice #lodz #praca #gdansk
- taksówkarze - umierający w swojej obecnej formie sztucznie hermetyzowany przez lobby taksówkarskie poprzez wymuszone koncesje i licencje zawód zdominowany przez grubych, wąsatych Januszy - cwaniaczków, którzy nie przepuszczą żadnej okazji żeby naciągnąć klienta na kasę. Zachowanie na drogach nie lepsze. Zlotówy to święte krowy. Mogą się zatrzymać wszędzie i w każdej sytuacji bez żenady blokując cały pas ruchu. W ich małych móżdżkach powstaje graniczące z pewnością przekonanie że jeśli tylko swój postój usprawiedliwią włączeniem świateł awaryjnych to mogą stanąć nawet
na środku autostrady.
- akwizytorzy - ludzie którym właściwie należy współczuć, nachodza ludzi w domach burząc próbując sprzedać nikomu niepotrzebne gówniane produkty,
po które normalny człowiek sam by nigdy nie sięgnął. Wyjątkowo obrzydliwi z dwóch powodów: starają się często stosować techniki manipulacyjne w sprzedaży, oraz żerują głównie na starszych, mniej świadomych ludziach.
- MLM - no tutaj to by można książki pisać. Pazerni na kasę próżni i bezużyteczni ludzie, którzy matkę by sprzedali żeby tylko opchnąć kolejną buteleczkę #!$%@? perfumu czy czy innego gówna. Wyjątkowo łatwi do zmanipulowania powodowani wizją białych mercedesów szybko tracą kontakt z rzeczywistością i nie mają żadnych oporów żeby nawet wśród znajomych i rodziny szukać frajerów na swoje "produkty". Do tego dochodzi niesamowicie irytująca maniera/slang typowych ameb parających się tego typu biznesami. (Dochód pasywny, sieć kontaktów, dyrektor regionalny, puste hasła motywacyjne itp.) Najbardziej boli to że cały ten MLM z ekonomicznego punktu widzenia jest absolutnie zbędny i nic nie wytwarza. W żaden sposób nie sprawia że ludzkość się rozwija, wręcz przeciwnie. Młodzi ludzie zamiast wziąc się za poważną i pożyteczną pracę marnują swoje młode lata życiu w iluzji że za chwilę już zbudują sieć kontaktów i dochód pasywny...bla bla bla. Szkoda szczempić ryja.
- kurierzy - Zaznaczasz że odbiór po 17 bo w ciągu tygodnia jesteś w pracy. Nic z tego. Godzina 13.00 telefon zadyszanego kuriera z pretensją w głosie że nnikt nie otwiera jak on przeciez puka i dzowni dzownkiem. ALe nawet nie to jest najgorsze.. Najgorsze jest bowiem spotkać kuriera w drodze. Jeśli widzisz na mieście #!$%@? znacznie poza zdrowym rozsądkiem białego busa to na 99% jest to kurier. Dodatkowo podobnie jak w przypadku taxiarzy wydaje im się że mogą tymi swoimi wielkimi busami stawać w dowolnym miejscu i blokować uliczki osiedlowe.
- agenci nieruchomości - ci ludzie nie szanują Waszego czasu. Przeglądasz ogłoszenie: piekna zielona okolica, cena najmu 1500 zł, na zdjęcich ładne, zadbane mieszkanie. Jedziesz oglądać. Zielona i cicha okolica jest i owszem, ale chyba 5 km dalej jak pójdziesz do parku, cena najmu to 1500 + oczywiście hehe czynsz 300 i rachunki woda, gaz, prąd, ścieki. Zadbane wnętrze? Zdjęcia chyba sprzed 10 lat były w ogłoszeniu. Pytasz takiego agencinę "proszę pana ale przecież... w ogłoszeniu byo napisane co innego". Nie wypowiesz oczywiscie tego zdania jednym ciągiem, bo co 10 sekund odbiera jeden ze swoich 5 telefonów i umawia już kolejnych jeleni. "No, obejrzał pan? zainteresowany? nie? to dowidzenia"
- handlarze samochodowi - mentalnie ta sama grupa co taksiarze. Cwaniakowate Janusze, które kantują przy każdej możliwej okazji na nawet najmniejszym elemencie samochodu. Nie wierzcie w ani jedno słowo. Ja nie uwierzę handlarzowi nawet jak mi powie że ten samochód który chce kupic to diesel, będę musiał sprawdzić czy nie benzyna.
- politycy - nie dam rady...
- strażnicy miejscy - nieudani policjanci. Kompleksy gdzieś trzeba sobie odbić co? No to złapmy dzisiaj kilka bandytów: babcię sprzedająca truksawki na chodniku, nastolatków przebiegająych przez ulicę albo palących fajki, spiszmy wszystkich młodych których spotkamy na mieście w dzień roboczy w godzinach 8-15, zaróbmy trochę hajsu na fotoradarach ustawiając się na długiej szerokiej prostej drodze gdzie jest ograniczenie do 50km/h, ukradnijmy jakiś samochód bo stał na linii albo 5 cm za blisko przejścia dla pieszych, oczywiście żadnego info dla właściciela samochodu, niech myśli że mu ukradli, blokada na koło dla samochodu który stoi w miejscu zagrażającym bezpieczeństwu ruchu (fuck logic), do tego objawiąjąca sięna każdym kroku niekompetencja, problematyczność, formalizm, służbistość. Kompletne zaprzeczenie idei według której zostali powołani.
- telemarketerzy - tutaj przesiedli się w większosci akwizytorzy, bo po mieszkaniach już tak się nie chodzi. Upierdliwi, #!$%@?ący, kłamliwi, nieuczciwi
i szukajacy jeleni.
- właściciele psów w miastach - święte krowy, sranie na chodnikach i trawnikach, szczekanie i ujadanie w blokach po nocach. "NIech pan się nie boi, on nie ugryzie on tak tylko szczeka".
- młode matki - kolejne święte krowy i pieluszkowe zapalenie mózgu. Zajmowanie całego chodnika wózkiem, ogólna bezmyślnośc, jazda samochodem przewijajac jednocześnie dziecko, ogólna bezmyślność, #!$%@? i roztrzepanie... NIE, młode matki zasługują na oddzielny wpis!
- rowerzyści - #!$%@?ą się na ulicę gdy obok mają ścieżki, chodniki, jadą sobie środkiem 20 km/h i myślą że są równorzędnym z samochodem uczestnikiem ruchu drogowego na ulicach. Jadą chodnikiem, omijają ludzi na centymetrzy przy prędkości mogącej spowodować nie lada obrażenia. Jadą ścieżką rowerową- o! niech teraz ktoś im spróbuje wejśc na scieżkę! pieszy skróci sobie drogę i przejdzie? już go opieprzyć i dzwonkiem potraktować! Rolkarz skorzysta ze ścieżki, bo na chodniku kostka brukowa? - nie ma takiej opcji! #!$%@? ze ścieżki, tylko dla rowerzystów! Masa krytyczna w piątek o 16? świetny pomysł! Przejechanie na czerwonym świetle? jak powoli to pewnie że można! Podjechać sobie rowerkiem w tramwaju/autobusie zajmując 3-4 miejsca i brudząc pasażerów? Świetny pomysł!
...Mógłbym tak jeszcze długo
A Was kto najbardziej #!$%@??
#oswiadczeniezdupy ##!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
Zamawiam TV. Paczka idzie z Niemiec 2-3 dni do magazynu firmy u której zamówiłem towar.
Patrzę we wtorek że kurier wziął paczkę i jedzie ją dostarczyć.
Cały dzień ktoś był w domu, awizo nie było. Sprawdzam w ich