Wpis z mikrobloga

czyściłem dzisiaj #rower, łańcuch, kasetę, cały napęd ogólnie benzyną ekstrakcyjną i acetonem technicznym. wszystko pięknie. popsikałem na koniec kasetę, korbę i cały rower wd-40, by zabezpieczyć przeciw korozji, przetarłem szmatą i poczekałem aż wyschnie. przez przypadek psikło mi sie też na tarcze tylnego hamulca... #!$%@?, za #!$%@? mi teraz nie hamuje... pierwszy raz rozebrałem hamulec (tektro spyre-c mechaniczny ale porządny, dwa bloczki ruchome nie jak tanie jakieś) przeczyściłem ludwikiem, acetonem klocki i tarcze... i #!$%@? dalej nie hamuje, tylko delikatnie zwalnia... znowu ta sama czynność... więcej ludwiku i acetonu i dalej to samo... w ogóle nie moge zablokować koła... co mam zrobić mirki ratujcie

#majsterkowanie wołam może będziecie wiedzieć
  • 11
@piterello: spróbuj je wypalić nad kuchenką, tj łapiesz klocka kombinerkami i umieszczasz go w płomieniu kuchenki gazowej.
Nie za długo i nie za krótko.
Daj mu trochę ostygnąć w powietrzu, nie kładź do wody czy na blat, ręką też nie łap.
Warstwa ręcznika papierowego da rade.