Wpis z mikrobloga

@Rilekt: Mnie się to kojarzy z sytuacją na ostatnim spotkaniu ze znajomymi. Kolega patrzy na swoje buty i zagaduje :

-Ale uje*ane
-No tak troszkę :)
-Jak myślisz, ile za nie
  • Odpowiedz
@Madotsuki: inny gust? Jak pojechalem w podobnych, sporotowych butach do cywilizowanego kraju to ludzie 10 razy dziennie pytali sie mnie czy biegam...

A najgorsze w tym wszystkim bylo to, ze nie pytali sie mnie ze zlosliwosci, tylko w ramach proby nawiazania jakiegos wspolnego tematu.
  • Odpowiedz