Wpis z mikrobloga

Do pracy z pkp mam 3-4km, miesięcznie wychodzi ok. 65zł na komunikację. Chcąc być #wygryw, wyciągnąłem mojego mtb 16 letniego Krossa, podokręcałem co się dało, wyregulował hamulce by jakoś działały, dokręciłem błotniki, umyłem i się przeraziłem. Zębatki wyjechane strasznie, do łańcucha lepiej przymiaru nie przykładać, rama za mała, wyżej siodełka się już nie podniesie bo by rama poszła, przy jeździe lepiej założyć słuchawki bo z każdej strony coś rzęzi, luzy w piastach, suporcie, sterach, pedałach, dodatkowo zębatki i wszelkie metalowe elementy nieco zardzewiałe, ale jeździ i zobaczymy jak długo.

No i jestem we #wroclaw, poczułem się jak #podludz Janusz, jechałem szerokim chodnikiem, bo kostką na drodze bym nie ujechał (,)

P.S.


#wroclaw #rower
  • 8
  • Odpowiedz
@kobeb: To siodełko bez dziur boli, mocowanie do sztycy jest bez jarzemek więc pewnie sztycę też trzeba by najpierw wymienić, a w tego gruchota szkoda złotówki dokladać.
  • Odpowiedz
@pesia: Linka za 30zł więc żaden problem, sęk w tym że przy PKP stoi spokojnie ze 30 dużo lepszych rowerów zapiętych gównolinką na 5sek. roboty z nożycami, więc liczę że tego gruchota nikt nie tknie i w sumie narzekam na niego, a jego stan to zaleta dla mnie bo nikt się nie pokusi o niego XD
  • Odpowiedz