Wpis z mikrobloga

@betonkomorkowy: Łańcuch sobie wisi zapięty z pokrowcem zazwyczaj. Chociaż czasem jak kilka dni bez deszczu to bez pokrowca stoi. A wilgoć nie włazi (chyba), bo w jakim sensie? Trzymałem tak za małolata skuter, i moto tak samo już 3ci rok